Kobiety sukcesu, najzamożniejsze Polki, pragną spełnić marzenia młodych ludzi.
A my w tym roku zachęcamy je – 100 najbogatszych pań – a także wszystkie nasze Czytelniczki, do przyłączenia się do programu Adopcja Intelektualna i objęcie mecenatu nad uczniami.
Musimy Elżbiecie, Anii, Saszy, Julii i kilkudziesięciu innym uczniom zastąpić w Polsce ich matki. Wobec gorącej sytuacji na Wschodzie to niezwykle istotne wyzwanie!
Tegorocznej edycji programu Adopcja Intelektualna* (AdopcjaIntelektualna.pl) partneruje warszawskie Liceum Polonijne im. św. Stanisława Kostki – największa tego typu placówka edukująca uczniów polskiego pochodzenia ze Wschodu. Uczniowie przyjeżdżają tu z Ukrainy, Rosji, Białorusi, Kazachstanu, Mołdawii, Armenii, Uzbekistanu. Opuszczają szkołę dobrze przygotowani, co potwierdzają czołowe miejsca w rankingach i listy gratulacyjne z najlepszych polskich uczelni. Niestety, wsparcie, jakie szkoła otrzymuje od rządu, nie starcza nawet na pokrycie 10% potrzeb.
Julia
Kiszyniów (Mołdawia) klasa 2 W Mołdawii uczyła się języka polskiego, u pani Alicji. Jej mama jest Polką, prowadzi księgarnię. Julia już jako małe dziecko przyjeżdżała na wakacje do Polski. Teraz chodzi tu do liceum i wszędzie spotyka się z wielką życzliwością. Lubi języki obce i geografię. Chciałaby zostać w Polsce i pracować jako dziennikarka.
Sasza
Głogziany (Mołdawia) klasa 2 Jego 90-letnia prababcia jest Polką. On do szkoły trafił dzięki przyjacielowi, który dziś jest absolwentem Liceum. Sasza najbardziej lubi uczyć się chemii i biologii. Chciałby studiować w Polsce medycynę i tu zostać, założyć rodzinę. W Warszawie poznał wielu ciekawych ludzi, podoba mu się miasto.
Ania
Kaliningrad (Rosja) klasa 2 Urodziła się w Polsce, ale o szkole dowiedziała się w Rosji, gdzie mieszka. Jej tata był Polakiem. W Polsce podoba jej się kultura, tradycja i życzliwość ludzi. Lubi geografię, WOS, języki obce (francuski, włoski). Chciałaby zostać w Polsce i studiować turystykę lub języki obce.
Elżbieta
Astana (Kazachstan) klasa 2 W Kazachstanie chodziła na zajęcia z języka polskiego. Do Liceum trafiła dzięki nauczycielce, która je prowadziła. Polakiem był jej pradziadek, mieszkał na Ukrainie, w 1939 r. został zesłany do Kazachstanu. Elżbieta lubi geografię, matematykę, fizykę i biologię. Chciałaby tu zostać, skończyć medycynę. Czuje się Polką.
Zapraszamy do zakupu cegiełki, nr rachunku: 78114010100000541161001001
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.