Tydzień temu dostaliście od prezydenta Złote Krzyże Zasługi.
KAROL KŁOS: To może Andrzej powie. Jego dziadek za walkę w powstaniu warszawskim dostał takie samo odznaczenie. ANDRZEJ WRONA: Dziadek dostał wiele odznaczeń i ten Złoty Krzyż wcale nie jest najwyższym, które miał. KŁOS: A moja ciocia ma już brązowy i srebrny krzyż. Teraz w rodzinie jest komplet.
Jesteście dumni?
WRONA: Oczywiście. Dzięki dziadkowi zostałem wychowany w duchu patriotycznym. Cieszę się, że mogę się szczycić takim samym odznaczeniem. I żałuję, że on nie doczekał tej chwili.
Dla niektórych odznaczanie sportowców to przegięcie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.