Winda w budynku mieszkalnym. Wśród pasażerów chłopak i dziewczyna. On łapie ją za szyję, uderza i krzyczy: „Jesteś nic niewarta!”. Co na to pozostali? Nie reagują. Udają, że nie widzą, grają na telefonie, spuszczają wzrok, oglądają swoje ubranie lub szybko wychodzą z windy. Tak wyglądało doświadczenie przeprowadzone ostatnio przez szwedzką organizację STHLM Panda, która za pomocą ukrytych kamer bada zachowanie ludzi w różnych sytuacjach. Scenkę z udziałem pary aktorów powtarzano wielokrotnie w ciągu dwóch dni. Wyniki eksperymentu zaskoczyły inicjatorów. Sądzili, że około połowy świadków przemocy w jakiś sposób udzieli pomocy ofierze. Ale stanowczo zareagowała tylko jedna kobieta.
DLACZEGO JA?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.