Gacie Gate
Cała Polska żyje aferą o rozmiar spodni/gaci, które na sylwestra miała na sobie Edyta Górniak Były o dwa rozmiary za małe i ujawniły jej „oponkę”. Sprawą najbardziej podnieca się sama zainteresowana, która po krytyce Joanny Horodyńskiej, która nazwała efekt za małych gaci „cekinowym ściskiem”, wystosowała aż cztery oświadczenia na Facebooku. Zasugerowała w nich m.in., że JH jest zdesperowaną, niespełnioną modelką, ma kłopoty z seksem i samoakceptacją. Co ciekawe, kiedyś zarzucała niemal to samo piszącej te słowa. A więc jeśli ktoś ma kłopoty z seksem oraz samoakceptacją, to chyba nie JH ani KKP, tylko nerwowa diva. W masochistycznej histerii i biegunce myśli Górniak zaserwowała określenia, przy których wymięknie nawet profesor Miodek: „desperacja widoczności dla własnej osoby” albo „przekierować uwagę na kreatywność”. Na koniec tak się zdenerwowała, że musiała wyjechać, i zamieściła na Instagramie zdjęcie ośnieżonych drzew. Czyli poezja. A było założyć gatki w dobrym rozmiarze (jak sama przyznała, przytyła 8 kg) i nikt niczego by nie zauważył, tylko skupiałby się na trelach. Mamy pierwszą aferę 2015, czyli Gacie Gate. Jaki show-biznes, takie gwiazdy, a jakie gwiazdy, takie afery.
Żenada
MĄŻ KATARZYNY FIGURY, Kai Schoenhals, postanowił półtora roku po tym, jak jego żona oskarżyła go o przemoc domową, zabrać głos. Postanowił iść do spowiedzi do telewizji śniadaniowej. A tam powiedział m.in., że nigdy nie uderzył ani żony, ani dzieci oraz że żona zabrania mu kontaktu z córkami. Walka o dzieci rozkręca się na dobre. Rodzice chyba świetnie się bawią. W tym wszystkim są gdzieś dwie małe dziewczynki, którym rodzice rozjeżdżają psychikę, piorąc publicznie brudy. Opamiętajcie się, póki nie jest za późno. Wy macie już zryte mózgi, po co niszczyć dzieci?
Czikulinka powraca
WYKONAWCZYNI (W DUECIE Z FILONEM) jednej z najbardziej makabrycznych i wyszydzanych piosenek 25-lecia wolnej Polsk i „Chinka Czikulinka”, czyli Kaja Paschalska, powraca. Jeśli ktoś zapomniał, to Paschalska gra w „Klanie”. Teraz też będzie udawać zdolniejszych od siebie w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Program ten powoli zaczyna spełniać rolę „Tańca z gwiazdami” – jest ożywczą kroplówką dla upadłych karier. Szkoda, bo pierwsza edycja była super.
Porozumienie nad talerzem
MAGDA GESSLER UDAŁA SIĘ DO JASKINI LWA, czyli do restauracji Wojciecha Modesta Amaro. Media twierdzą, że państwo niezbyt się lubią. A tu okazało się, że na szczycie łatwo o porozumienie. Gessler wyszła z Atelier Amaro zachwycona. Czas na rewizytę. Znając gest Gessler w podejmowniu gości, Amaro musi już zacząć trenować. Zazdroszczę.
Boczarska z sensem
MAGDALENA BOCZARSKA, jedna z piękniejszych aktorek, udzieliła fajnego wywiadu „Pani”. Nareszcie nikt ją nie pyta o Karolaka, a ona opowiada o uczuciu do młodszego o siedem lat aktora, Mateusza Banasiuka. Bo w Polsce tylko mężczyźni mają prawo do młodszych partnerek. Jeśli zdarza się to kobiecie? Obraza moralności! „Miałam problem, że on jest młodszy. Może najzwyczajniej w świecie bałam się tego, co ludzie powiedzą. Nie jest fajnie, gdy ciągle przypominają, [...] że twój zegar biologiczny tyka”. Odważnie i bez ściemy, a do tego dobre zdjęcia. To lubię.
WIKTORIA GRYCAN MA NOWY NOS
Dowód na jej profilu na Instagramie… Na jednym z pokazów mody Miss Gizzi pojawiła się w kapeluszu za 4,5 tys. euro… Maciej Nowak napisał na Facebooku: „Mam w dupie Pendolino”.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.