KSIĄŻKI

List z więzienia

„TO JAK ZDALNE STEROWANIE ZEPSUTYM ROBOTEM” – tak autystyczny japoński nastolatek Naoki Higashida opisał problemy z panowaniem nad własnym ciałem. Opisał je, chociaż nie mówi; komunikuje się ze światem, wybierając znaki ze specjalnej tablicy. Jego głośna książka to sprawo zdanie z życia wewnętrznego wrażliwego młodego człowieka – istoty myślącej, zagubionej, pragnącej miłości. Świadectwo Higashidy rodzice autystycznych dzieci przyjęli z nadzieją, naukowcy ze sceptycyzmem. Tak czy inaczej, to relacja, w którą chciałoby się wierzyć.

NAOKI HIGASHIDA, „DLACZEGO PODSKAKUJĘ”, PRZEŁ. DOMINIKA CIEŚLA-SZYMAŃSKA, W.A.B. 2015

Twierdza Europa

ZE WZROSTU NASTROJÓW ANTY- IMIGRANCKICH w Europie cieszą się nie tylko politycy i fundamentaliści od świętych wojen. Cieszy się także mafia. Organizacje nielegalnie przerzucające ludzi na Stary Kontynent mogą bowiem utrzymać wysokie ceny swoich usług – usług, na które popyt jest właściwie niewyczerpywalny. Reportaż włoskich dziennikarzy skupia się właśnie na usługowej stronie przemytniczego procederu, dając wgląd w mechanizmy działania tych wielonarodowych przedsiębiorstw. Ich rynkowy spryt zawstydziłby niejednego kapitalistę.

ANDREA DI NICOLA, GIAMPAOLO MUSUMECI, „WYZNANIA PRZEMYTNIKÓW LUDZI”, PRZEŁ. ANNA OSMÓLSKA-MĘTRAK, ŚWIAT KSIĄŻKI 2015

„ODPŁYW” znakomita proza o dojrzewaniu

Jest coś niesamowitego w literaturze skandynawskiej, i to niezależnie, czy w kryminałach, czy w powieściach obyczajowych: jej psychologiczna wiarygodność, klarowność języka, wyczulenie na przyrodę, umiejętność skupienia się na indywidualnym doświadczaniu świata. Stereotyp podpowiada raczej obraz społeczeństw sytych, spokojnych i zamkniętych w sobie – ale pisarski materiał dowodowy, klasyczny i współczesny, sugeruje, że Skandynawowie siedzą na jakimś literackim wulkanie. W znakomitym „Odpływie” Norwega Larsa Saabye Christensena bezceremonialnie traktuje się temat dojrzewania. Czy kilka tygodni letnich wakacji w 1969 r. może zmienić życie 16-letniego Chrisa, ironicznego pesymisty, pisarza in spe, który ślęczy godzinami nad pustą kartką nie dlatego, że nie ma o czym pisać, ale z tego powodu, że rzeczywistość przytłacza go swoim nadmiarem? Każdy kontakt z innym człowiekiem pozostawia w nim rany. Zwłaszcza jeśli w grę wchodzą miłość, przyjaźń i lojalność. Po latach Chris wyląduje w klinice psychiatrycznej, potem napisze „nieosobistą powieść, tak bliską mnie, jak to tylko możliwe” – ta osobliwa depresyjna, oniryczna historia wypełnia blisko trzecią część książki Christensena. O czym jest „Odpływ”? O nieostrych, umownych granicach naszego ja? O ucieczce od samego siebie? O kosztach utraconych możliwości? Trudno powiedzieć, ale to piękna, melancholijna, niepokojąca proza.

LARS SAABYE CHRISTENSEN, „ODPŁYW”, PRZEŁ. IWONA ZIMNICKA, WYDAWNICTWO LITERACKIE 2015

1. „Zniszcz ten dziennik”

Keri Smith

K.E. LIBER

2. „Wybór Crossa”

Sylvia Day

WIELKA LITERA

3. „Wróć, jeśli pamiętasz”

Gayle Forman

NASZA KSIĘGARNIA

4. „Pięćdziesiąt twarzy Greya”

E.L. James

SONIA DRAGA

5. „Gniew”

Zygmunt Miłoszewski

W.A.B.

6. „Ziarno prawdy”

Zygmunt Miłoszewski

W.A.B.

7. „Uwikłanie”

Zygmunt Miłoszewski

W.A.B.

8. „Najgorszy człowiek na świecie”

Małgorzata Halber

ZNAK

9. „Blackout 2015”

Marc Elsberg

W.A.B.

10. „Bóg nigdy nie mruga”

Regina Brett

INSIGNIS

DANE POCHODZĄ Z SALONÓW SIECI EMPIK