CAŁA PRAWDA o scjentologii
Mesjasz w fartuchu
Mimo że scjentologia od lat nie ma dobrej prasy, najczęściej zbywa się ów osobliwy ruch religijny epitetem „sekta celebrytów”. Amerykański dziennikarz Lawrence Wright zadał sobie jednak trud, by w solidnym, blisko 600-stronicowym tomie dotrzeć nie tylko do tajemnic owego ruchu, lecz także opisać całą jego złożoną historię. Efekt jest znakomity. Scjentologia narodziła się w umyśle L. Rona Hubbarda (1911-1986), popularnego pisarza SF, ale też notorycznego kłamcy i mitomana o szczególnej charyzmie. I stała się w zasadzie projekcją jego własnych paranoicznych lęków, uprzedzeń i manii wielkości. Hubbard wypłynął w USA na fali powojennej frustracji i zwątpienia. Udało mu się trafić zarówno do tych, którzy poszukiwali nowej religijnej nadziei, jak i do tych wierzących, że może ich uleczyć potęga nauki – scjentologia to bowiem mesjanistyczny kult przebrany w laboratoryjny fartuch. Chociaż jej założyciel to groteskowe wcielenie barona Münchhausena, niewielka sekta na fali kontrkulturowych emocji szybko zmienia się w zarządzane żelazną ręką totalitarne przedsiębiorstwo – jej metod zarządzania personelem i szantażowania wrogów nie powstydziłaby się Stasi, z czystek na szczytach władzy dumny byłby sam Stalin, umiejętności prania mózgów mogłaby pozazdrościć dynastia Kimów. Władza absolutna deprawuje absolutnie – to żadne odkrycie. Ale łatwość, z jaką ludzie za parę zgniłych gruszek na wierzbie pozbywają się podmiotowości i tożsamości, jest przerażająca.
LAWRENCE WRIGHT, DROGA DO WYZWOLENIA. SCJENTOLOGIA, HOLLYWOOD I PUŁAPKI WIARY, PRZEŁ. AGNIESZKA WILGA, CZARNE 2015
1. „Zniszcz ten dziennik”
Keri Smith
K.E. LIBER
2. „To nie książka”
Keri Smith
K.E. LIBER
3. „Love, Rosie”
Cecelia Ahern
MUZA
4. „Pięćdziesiąt twarzy Greya”
E.L. James
SONIA DRAGA
5. „Uwikłanie”
Zygmunt Miłoszewski
W.A.B.
6. „Ciemniejsza strona Greya”
E.L. James
SONIA DRAGA
7. „Gniew”
Zygmunt Miłoszewski
W.A.B.
8. „Wybór Crossa”
Sylwia Day
WIELKA LITERA
9. „Wróć, jeśli pamiętasz”
Gayle Forman
NASZA KSIĘGARNIA
10. „Ziarno prawdy”
Zygmunt Miłoszewski
W.A.B.
DANE POCHODZĄ Z SALONÓW SIECI EMPIK
Kunszt i banał
NAWET WYBITNYM PISARZOM ZDARZAJĄ SIĘ WPADKI – „Prawo do światła” Johna Banville’a miało być zapewne nabokovską z ducha historią o romansie nastolatka z dojrzałą kobietą, a także postmodernistyczną refleksją na temat pamięci, ale na żadnym z tych frontów ani trochę nie przekonuje. Z tej książki wieje nudą i banałem, na pocieszenie pozostają nam przejmujące opisy przyrody z kunsztem oddane przez polskiego tłumacza. Ale od laureata Bookera wymaga się więcej.
JOHN BANVILLE, PRAWO DO ŚWIATŁA, PRZEŁ. JACEK ŻUŁAWNIK, ŚWIAT KSIĄŻKI 2015
Życie z papieru
DEBIUTUJĄCY NA NASZYM RYNKU PORTUGALSKI PISARZ AFONSO CRUZ wypala z działa sporego kalibru: czy wystarczy o kimś, nawet nieistniejącym, opowiedzieć, by ów zyskał obecność w świecie? I jaka jest różnica między rzeczywistością a tekstem? Umysły większe od Cruza zmagały się z tymi pytaniami, ale Portugalczyk w zamian oferuje mądrą, szkatułkową powiastkę filozoficzną pełną ironicznego smutku i czarnego humoru.
No i potrafi pisać świetnym, aforystycznym skrótem, w czym przypomina nieco Kurta Vonneguta.
AFONSO CRUZ, KUKŁA KOKOSCHKI, PRZEŁ. TERESA I ZOFIA TOMCZYŃSKIE, NISZA 2014
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.