Wyłania się z czerni. Wkłada rajstopy, niemal naga leży na ziemi, zakrywa piersi kapeluszem. To słynna czarna sesja Marilyn Monroe. Mało kto miał taki dostęp do legendarnej gwiazdy jak wybitny fotografik Milton H. Greene. Kilka lat towarzyszył on MM niemal wszędzie, w pracy i w życiu prywatnym. Dokumentował jej chwile radości i smutku, utrwalał na kliszy jej urok, piękno, seksapil. A czasem i humor, bezradność wobec rzeczywistości: zdjęcie Monroe zgarbionej, siedzącej w sukni baletowej zostało uznane przez „Time Life” za jedną z ikon XX w. Teraz niezwykłą kolekcję fotografii będzie można oglądać we Wrocławiu jako jeden z elementów programu Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.