Jesteście mile widziani w Nikaragui – witał Chińczyków prezydent Daniel Ortega podczas ceremonii rozpoczęcia budowy nowego kanału morskiego. Oficjalna uroczystość odbyła się w grudniu w miasteczku Rivas na wybrzeżu Pacyfiku. Nowa inwestycja, podobnie jak Kanał Panamski, ma połączyć Atlantyk i Pacyfik, z tą różnicą, że będzie trzy razy dłuższa i pomieści wielkie kontenerowce, które muszą dziś opływać Amerykę Południową. Już teraz o Kanale Nikaraguańskim mówi się jak o wielkiej szansie dla Nikaragui – drugiego najbiedniejszego po Haiti państwa kontynentu. Budowie towarzyszą jednak protesty. Władze studzą emocje, jednak chińscy inżynierowie dostali obstawę.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.