Grecja prawie wychodzi ze strefy euro, Chiny uruchomiły zupełnie nowy projekt – konkurencję dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego – Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych, zjawiska migracyjne odciskają swoje piętno na krajach wysoko rozwiniętych, a Piketty publikuje swoją kontrowersyjną książkę o różnicach w dochodzie. Trudno w tych okolicznościach sobie wyobrazić, że można zrozumieć współczesny świat bez znajomości ekonomii. Zrozumienie rodzi też pokusę oddziaływania na nasze skomplikowane otoczenie, a oddziaływanie to w dużej mierze de facto zarządzanie. Nie sądzę więc, żeby nauki ekonomiczne czy zarządzanie były w odwrocie. Byłoby to rozumowanie zaprzeczające obecnym i przyszłym potrzebom ludzi. Także przyszłym – gdyż skutki zachodzących dzisiaj zjawisk gospodarczych będą jeszcze długo odczuwalne, przez wiele pokoleń – i to na wielu płaszczyznach.
Dlaczego właśnie dzisiaj warto studiować ekonomię i zarządzanie, zwłaszcza na Uczelni Łazarskiego?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.