Mirosław Pluta z PO na ostatnim posiedzeniu Sejmu w ramach oświadczeń poselskich rzucił pomysł, żeby do rządu można było powołać ministra ds. młodzieży i imigracji. Mieliby go wybierać internauci spośród zgłoszonych kandydatów i to oni pod koniec każdego roku ocenialiby jego działalność. W przypadku negatywnej oceny premier byłby zobowiązany do odwołania ministra. – Poddałem ten pomysł ocenie dużej grupy młodych ludzi i wszyscy powiedzieli to samo: nareszcie mielibyśmy możliwość pokazania, czego chcemy, i mielibyśmy kogoś, kto by nas tutaj reprezentował – przekonywał poseł PO. Zabił tym prawdziwego ćwieka swoim kolegom klubowym.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.