Dominik powiesił się na sznurówkach – wie o tym cała Polska. Zna jego twarz. Imię i nazwisko, miejsce zamieszkania, problemy, sytuację rodzinną. List pożegnalny napisany przed śmiercią. Był wychowywany przez samotną matkę, która nie chciała zamieszkać z ojcem chłopca – alkoholikiem. Ledwo wiązała koniec z końcem, pracując w second handzie. Babcia sprzątała kiedyś w gimnazjum w Bieżuniu, gdzie wszyscy się znają. Dominik urodził się z wadą wrodzoną, przeszedł siedem operacji w związku z rozszczepem wargi. Dbał o wygląd bardziej niż koledzy. Dźwigał też o wiele więcej kłopotów od nich, nie mając pełnej rodziny, oparcia w ojcu. Kogo to obchodzi? Jego tragedia została sprowadzona do przezwiska „pedał”.
Mobbing w szkole
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.