Trzydziesty animowany film w ciągu 15 lat – pierwszy: „Barbie w »Dziadku do orzechów«” miał premierę w 2001 r. Żadna inna popkulturowa marka w XXI w. nie osiągnęła takiego wyniku. Ekspansja opowieści o długonogiej lalce nie ma sobie równych. Jeśli dołożyć do tego jeszcze sporą liczbę gier komputerowych, wyraźnie widać, że szefowie firmy Mattel świetnie wiedzą, jak dotrzeć do współczesnych dziewcząt. I zarabiać jeszcze więcej pieniędzy. Bo przecież filmy i gry, które początkowo miały być tylko środkiem przywołującym młode klientki do sklepów, by kupowały lalki, stały się ważnym źródłem przychodów dla firmy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.