Polska do 2022 r. wyda bardzo dużo na autostrady i zbrojenia. Autostrady zostawmy na razie w spokoju, bo brawurowy model ich budowy przyjęty przez rząd już wcześniej wykończył polskie firmy, a po październiku mają być aresztowane przez PIS. Zajmijmy się zbrojeniami. Warto – póki nie jest za późno – zadbać o firmy działające w Polsce i tu płacące podatki, by nie podzieliły losu tych od autostrad. A taki los zdaje im się szykować „najlepszy rząd od 1989 r.”. Na zbrojenia wydamy 140 mld zł. Prawie dziesięć procent z tej kwoty ma iść na zakup śmigłowców. I tu objawia się geniusz strategiczny „najlepszego ministra obrony od 1989 r.”, Tomasza Siemoniaka, który z kolegami wymyślił, że będzie to jeden śmigłowiec. Do wszystkiego.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.