Pod wodą panuje nieustający zgiełk, w którym duży udział mają ryby. Potrafią warczeć, mruczeć, chrobotać, a nawet puszczać bąki.
Właściciele przybrzeżnych domów z Cape Coral na Florydzie słyszeli każdej zimy odgłosy ryb, choć na początku wydawało im się, że źródłem dziwnych hałasów jest miejska kanalizacja. Dźwięki, które rzekomo dochodziły z rur, przypominały rytmiczne bicie w bęben i trwały całymi tygodniami. Mieszkańcy zaczęli się więc domagać od władz miasta niezbędnych napraw. Okazało się jednak, że tajemnicze odgłosy dochodzą... spod wody.
Więcej możesz przeczytać w 3/2016 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.