Żeby utrzymać rozwój gospodarczy i zapewnić wypłaty dla emerytów, Polska będzie musiała przyjąć 5 mln Ukraińców – twierdzą eksperci Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Jak na razie robimy wszystko, by przybyszom ze Wschodu utrudnić życie.
Grigorij Tkaczenko zajmuje się w Polsce wszystkim: remontami, budowlanką, gastronomią. Na Ukrainie w rodzinnej pięciotysięcznej Wyżlicy w obwodzie czerniowieckim nie zdążył pójść do pracy. Skończył technikum, zastanawiał się, czy nie pójść na studia, ale za namową kuzyna przyjechał do pracy w Polsce. I został. Łapie każdą robotę, która wpadnie, a czasami, jeśli się uda, nawet kilka równolegle.
Więcej możesz przeczytać w 9/2016 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.