"Aleksander Kwaśniewski chciał zostać prezydentem wszystkich Polaków, a został prezydentem wszystkich ubeków" - stwierdził Janusz Pałubicki, minister-koordynator ds. służb specjalnych po tym, jak prezydent zgłosił weto wobec ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
"Aleksander Kwaśniewski chciał zostać prezydentem wszystkich Polaków, a został prezydentem wszystkich ubeków" - stwierdził Janusz Pałubicki, minister-koordynator ds. służb specjalnych po tym, jak prezydent zgłosił weto wobec ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Instytut ma udostępniać teczki byłych służb specjalnych osobom przez nie skrzywdzonym. Prezydent chce, aby dostęp był powszechny, co tworzy groźbę, iż do teczek zajrzą również wszyscy chcący się dowiedzieć, czy muszą w procesie lustracji ujawniać współpracę. Możliwe, że w ten sposób Kwaśniewski prowadzi grę, która ma podzielić społeczeństwo na czas kampanii wyborczej. Wiedział, że weto spowoduje gwałtowną reakcję prawicy, co z kolei scementuje elektorat lewicowy. Natomiast umiarkowany elektorat centrowy powinien alergicznie zareagować na hasło "prezydent ubeków". Także ewentualne odrzucenie weta głosami PSL nie przekreśli szansy na dokonanie społecznego podziału, za to ożywi w części AWS nadzieje na zawarcie koalicji z ludowcami. Możliwe jednak, że prezydent nie docenia prawicy; Marian Krzaklewski również skrytykował weto, ale już bez nadmiernej agresji. Kwaśniewski nie zawsze też umie chłodno kalkulować. Jego propozycja oddania Niemcom przejętych przez Polskę po wojnie zbiorów Biblioteki Pruskiej będzie trudna do wytłumaczenia. Prezydent chce, aby obchody rocznicy spotkania cesarza Ottona III i Bolesława Chrobrego posłużyły do wielkiej polsko-niemieckiej wymiany dzieł sztuki. Marzenia o zostaniu Aleksandrem Chrobrym świadczą, że z głową państwa coś już może być nie w porządku.
Więcej możesz przeczytać w 50/1998 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.