Chcemy tego święta czy nie? Czy musimy zawsze brać wszystko, co nam dają? Czy to zakłóca celebrację Wszystkich Świętych? Czy wypada się bawić do białego rana na Halloween Party w noc poprzedzającą Wszystkich Świętych? Czy nie tracimy kawałek po kawałku własnej tożsamości?
Ronald
Halloween to zabawa w nocy, a Wszystkich Świętych przypada w dzień. Myślę, że można jakoś to pogodzić.
Zaburbian
W Polsce odpowiednikiem Halloween były Zaduszki albo dziady.
Banal
Widać skażenie pięćdziesięcioma latami komuny. Wszystkich Świętych to żaden dzień żałobny. To komuniści wymyślili tak zwane święto zmarłych (okropnie to brzmi!), żeby przypadkiem ludność o religii nie myślała. Od wczesnego średniowiecza w kościele dniem pamięci o zmarłych są Zaduszki (2 listopada). My nauczyliśmy się robić nieziemski tłok (i rewię mody) na cmentarzach w Dzień Wszystkich Świętych, a w Zaduszki to już o zmarłych nikt nie pamięta... Wesołość w nocy z 31 października na 1 listopada nie jest niczym niestosownym.
Wespazjan
Noc można spędzić wesoło bez tej całej idiotycznej oprawy, jaką ma Halloween. Tylko buraki wystawiają dynie przed chatą!
Korek
Dzień Wszystkich Świętych jest świętem wesołym. No bo z czego katolik ma się cieszyć, jeśli nie z tego, że bliski mu człowiek w niebie sobie odpoczywa. Prawda, że czasem się tęskni za tymi ludźmi, ale to powinno być święto radości chrześcijan. Ja tam się cieszę, kiedy stoję nad grobem swojej babki i pomyślę, jak ona ma teraz dobrze. Obydwa święta jednak będą smutne dla tych, którzy nie wierzą w życie pozagrobowe, bo ci z kolei nie mają się z czego cieszyć. Stąd może ten smutek w oczach nie bardzo wierzących katolików.
Holmes
Ronald
Halloween to zabawa w nocy, a Wszystkich Świętych przypada w dzień. Myślę, że można jakoś to pogodzić.
Zaburbian
W Polsce odpowiednikiem Halloween były Zaduszki albo dziady.
Banal
Widać skażenie pięćdziesięcioma latami komuny. Wszystkich Świętych to żaden dzień żałobny. To komuniści wymyślili tak zwane święto zmarłych (okropnie to brzmi!), żeby przypadkiem ludność o religii nie myślała. Od wczesnego średniowiecza w kościele dniem pamięci o zmarłych są Zaduszki (2 listopada). My nauczyliśmy się robić nieziemski tłok (i rewię mody) na cmentarzach w Dzień Wszystkich Świętych, a w Zaduszki to już o zmarłych nikt nie pamięta... Wesołość w nocy z 31 października na 1 listopada nie jest niczym niestosownym.
Wespazjan
Noc można spędzić wesoło bez tej całej idiotycznej oprawy, jaką ma Halloween. Tylko buraki wystawiają dynie przed chatą!
Korek
Dzień Wszystkich Świętych jest świętem wesołym. No bo z czego katolik ma się cieszyć, jeśli nie z tego, że bliski mu człowiek w niebie sobie odpoczywa. Prawda, że czasem się tęskni za tymi ludźmi, ale to powinno być święto radości chrześcijan. Ja tam się cieszę, kiedy stoję nad grobem swojej babki i pomyślę, jak ona ma teraz dobrze. Obydwa święta jednak będą smutne dla tych, którzy nie wierzą w życie pozagrobowe, bo ci z kolei nie mają się z czego cieszyć. Stąd może ten smutek w oczach nie bardzo wierzących katolików.
Holmes
Więcej możesz przeczytać w 46/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.