O aktywności prezydenta na Twitterze napisano już wiele - zwłaszcza w kontekście spontanicznych i swobodnych kontaktach z internautami. Prezydent, co wielokrotnie podkreślał, sam prowadzi swoje konto i na Twitterze wypowiada się na różne tematy: pociesza po rozstaniu, wysyła swoje selfie, by udowodnić, że to on rzeczywiście prowadzi swoje konto, czy komentuje decyzje prokuratury. Dudzie wytykano, że w gronie obserwowanych osób ma "dziwne osobistości", jak "Foczka" czy "Pimpuś Sadełko".
To nocne tweetowanie (między godziną 23 a 2 w nocy prezydent dodaje najwięcej treści na Twitterze), sprawiło, że sprawą zainteresowały się media, a rzecznik prasowy prezydenta Marek Magierowski tłumaczył na antenie TVN24, że Andrzej Duda "jest sową".
Można pozwolić sobie na pewne fikołki, ale...
Według dr Wojciecha Jabłońskiego z Uniwersytetu Warszawskiego "czatowanie z dziwnymi osobami", będzie wypominane prezydentowi przez długie lata. – To jest raczej fanaberia prezydenta – ocenia. Jak wyjaśnia ekspert ds. marketingu medialnego, wizerunek polityczny składa się z dwóch części: hard i soft. – W tej części hard prezydent przegrywa, a tylko osoba, która wyrobi sobie ten wizerunek hard, może pozwolić sobie na pewne fikołki, na puszczanie oczka, w sferze soft – ocenia. Zaznacza jednocześnie, że dopóki prezydent nie wyrobi sobie tdobrej pozycji w polityce, nie będzie mógł prezentować siebie "w wersji soft".
Dr Marzena Cichosz także z dużą rezerwą traktuje aktywność prezydenta w sieci. – Brakuje trochę koncepcji. Gdy prezydent składa gratulacje z powodu piątki – to jest w porządku, ale niektóre jego interakcje powodują tylko rozbawienie – mówi. Wskazuje, że bez względu na wszystko takie działanie będzie podobać się obywatelom. – Musi być ten element bliskości, ale należy unikać rzeczy, które osłabiają autorytet urzędu – dodaje.
W jakich godzinach tweetuje prezydent:
W porównaniu do okresu kampanii wyborczej w 2015 roku prezydent gorzej radził sobie na swoich kanałach społecznościowych. W dniu zaprzysiężenia spotkał się z internautami na Facebooku i zapowiadał, że taka aktywność "to dopiero początek". Jak to wygląda teraz?
Jagoda Prętnicka z SentiOne zauważa, że badając histogram godzinowy treści dodawanych przez prezydenta można zauważyć pewne prawidłowości. – Posty prezydenta na Facebooku mają prawie wyłącznie charakter transmisji video lub materiałów zdjęciowych. W ostatnich miesiącach nie opublikowano żadnego postu tekstowego, bez wsparcia obrazkowego lub filmowego. Naturalnie komunikacja prowadzona w ten sposób generuje większe zainteresowanie, a co za tym idzie, więcej interakcji internautów – mówi. – Z wykresu możemy wyczytać, że twitterowe konto Andrzeja Dudy, jest najbardziej aktywne między godziną 23 a 2 w nocy. Wówczas dodawanych jest najwięcej treści – dodaje.