Zdaniem PO, restrykcyjne przepisy są niekonstytucyjne. We wniosku, do którego dotarł "Wprost", posłowie PO wskazują, że obowiązująca ustawa o samorządzie terytorialnym łamie art. 2 konstytucji ("RP jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej") oraz art. 31 ust. 3 ("Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw").
Z kolei skierowany do marszałka Sejmu projekt ustawy o przedłużeniu terminu składaniu oświadczeń majątkowych przez wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz radnych jednostek samorządu terytorialnego wprowadza abolicję dla tych samorządowców, którzy spóźnili się ze złożeniem w terminie oświadczeń majątkowych.
- Liczymy, że ustawa zostanie przyjęta błyskawicznie, tak by nie trzeba było powtarzać kosztownych wyborów w stolicy i wielu innych gminach w Polsce - mówi Julia Pitera (PO). - To, jak PiS potraktuje tę ustawę w Sejmie, będzie testem, czy tej partii rzeczywiście zależy na przestrzeganiu przepisów, czy też zwalczaniu opozycyjnych samorządowców - dodaje Pitera.