Liderzy polityczni specjalnie dla „Wprost” opowiedzieli o swoich planach na 2017 rok. O czym jeszcze piszemy w najnowszym numerze tygodnika?
Nowy rok w polityce przywitał nas nierozwiązanym konfliktem parlamentarnym. My wyszliśmy dalej i zapytaliśmy liderów politycznych o ich tegoroczne plany.
Ponadto w numerze:
-
Mamy do czynienia z obroną klasy średniej, konfliktem pomiędzy ludźmi nastawionymi liberalnie i bardziej tradycyjnymi – mówi prof. Rafał Chwedoruk w rozmowie z Elizą Olczyk.
-
Olga Wasilewska i Marcin Dzierżanowski rozmawiali z posłem PO Sławomirem Nitrasem, który stwierdził m.in., że dzisiaj partia rządząca nazywa go radykałem, a pół roku temu kusiła stanowiskiem w rządzie Beaty Szydło.
-
Dlaczego człowiek nieobdarzony ani darem urody, ani wysokim wzrostem góruje nad wszystkimi? To charyzma, która wyraża się przez język – mówi Robert Górski, twórca serialu „Ucho prezesa” w rozmowie z Mariuszem Cieślikiem.Czytaj też:
Robert Górski dla „Wprost”: Darzę prezesa Kaczyńskiego sympatią -
Artur Grabek pisze o ostatnich wydarzeniach w Ełku. „Władze ubolewają, że miasto traci wizerunkowo, mieszkańcy odcinają się od ksenofobii, pijani młodzi idą na całość”.
-
„Oszukani? Największe polskie media i zamożni przedsiębiorcy z pierwszych stron gazet. W tle rauty, prestiż i gwiazdy show-biznesu. A oszust? Ma się znakomicie!” - pisze Michał Majewski.
-
„W gospodarce ukraińskiej coś drgnęło, ale zanim państwo i przemysł staną na nogi, ich największym skarbem długo jeszcze będą pracownicy” - pisze Jakub Mielnik.
- „Rafał Antczak pokieruje giełdą. Rynek liczy, że uda mu się wyrwać ją z marazmu. GPW bardzo tego potrzebuje” - pisze Grzegorz Sadowski.
Te oraz wiele innych materiałów w najnowszym numerze „Wprost”, który w niedzielę 8 stycznia od godziny 20.00 będzie dostępny w formie e-wydania na e.wprost.pl
Więcej możesz przeczytać w 2/2017 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.