Po rozmowie Adama Bielana z redaktorem naczelnym "Super Expressu", w której polityk przyznał, że współorganizował wyjazd prezesa Jarosława Kaczyńskiego do Londynu w PiS zawrzało. Jeden z ważnych polityków tej partii, który nie zrozumiał kontekstu żartobliwego pytania i odpowiedzi dotyczących zdolności językowych premier Theresy May, zaczął rozsyłać do dziennikarzy esemesy o treści: „Bielan łże! W Londynie razem z prezesem była tłumaczka Aneta Wiśniewska. Bielan nie musiał tam jechać”.
Jeden z adresatów zaskoczony treścią wiadomości zaczął dociekać, czy zaangażowanie Bielana w sprawy dyplomacji oznacza, że dni Witolda Waszczykowskiego na stanowisku szefa MSZ są policzone. – Kaczyński podjął już decyzję, że Waszczykowski straci stołek, ale stanowiska nie dostanie ani Bielan, ani Ryszard Czarnecki, choć obaj rozsiewali plotki o rychłej dymisji szefa dyplomacji – mówi nasz rozmówca. – Prezes postąpi według zasady, że gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta, i Waszczykowskiego zastąpi Konrad Szymański, obecnie sekretarz stanu w MSZ – dodaje.
Wymiana na stanowisku ministra spraw zagranicznych zdaniem naszego informatora ma się dokonać w szerszym kontekście rekonstrukcji rządu. – Premier Szydło szykuje wymianę ministrów. Odświeży rząd i przy okazji pozbędzie się Waszczykowskiego – mówi nasz informator. Co będzie z Waszczykowskim? – Nie ma dla niego żadnego innego stanowiska. Nic nie dostanie. Jako nagrodę pocieszenia dostanie miejsce na liście do Parlamentu Europejskiego i to będzie musiało mu wystarczyć – twierdzi nasz rozmówca.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.