– To, co robi ten człowiek, jest obrzydliwe. Jakim prawem wypowiada się na temat śmierci mojego męża? – mówi Anna Kalita. Jej mąż, polityk SLD, odszedł 16 stycznia 2017 r. Dzień po jego pogrzebie Jerzy Zięba wypuścił do sieci kilkunastominutowy filmik. „Pan Tomasz mógł żyć. Zabiło go leczenie nowotworu, którego nie było” – mówił do kamery. Ta sama historia powtórzyła się pół roku później wraz ze śmiercią znanego dziennikarza Grzegorza Miecugowa. Tak właśnie działa Jerzy Zięba. Pseudonaukowiec i propagator medycyny niekonwencjonalnej, autor bestsellera „Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie”. Więcej o jego „karierze” i o tym, czym mogą grozić zalecane przez niego terapie – w najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost”.
We „Wprost” również o tym, że szeroko komentowana historia grobu serialowego Czterdziestolatka to tylko jeden z przykładów, jak zmienił się w ostatnich latach nasz stosunek do śmierci. Zaczęliśmy ją dzielić na medialną i prywatną, czyli dotyczącą naszych bliskich. „Tej pierwszej, publicznej, nie postrzegamy w kategoriach czyjejś tragedii. To raczej temat, który może być przez nas komentowany, i to nawet negatywnie” – mówi kulturoznawca z Uniwersytetu SWPS. Dzięki transmitowanym na żywo uroczystościom pogrzebowym znanych osób doczekaliśmy się wręcz funeralnego Big Brothera. Widzowie oprócz zalanych łzami twarzy żałobników obserwują i komentują także ich stroje od projektantów czy składane wieńce.
Na łamach „Wprost” także o tym, że gdy premier Szydło ogłosiła w TVN24, iż za kilkanaście dni dojdzie do rekonstrukcji rządu, uruchomiła lawinę domysłów o możliwych zmianach. „Decyzja zapadła, Beata Szydło pozostanie na stanowisku” – mówi z niezachwianą pewnością polityk z kręgów rządowych. „Jarosław Kaczyński nigdy nie był bliższy decyzji o objęciu stanowiska premiera” – przekonuje polityk często bywający na Nowogrodzkiej. Pytanie, czy na czele rządu pozostanie Beata Szydło czy premierem zostanie Jarosław Kaczyński, zepchnęło na dalszy plan dywagacje, kto zostanie w rządzie, kto z niego odejdzie, a kto może liczyć na awans. Więcej – w nowym „Wprost”.
Najnowszy polityczny celebryta, nowy kanclerz Austrii, Sebastian Kurz, ma 31 lat i starannie zaczesane do tyłu włosy, dobrze komponujące się z dopasowanym, choć noszonym nonszalancko, garniturem. Wyborcy kupują takich kandydatów chętnie, często nie zdając sobie sprawy, że młodzieńczy wigor to tylko chwyt wymyślony przez stary partyjny establishment. Modę na „młodych” w polityce zapoczątkował premier Kanady, Justin Trudeau. Więcej o młodej zmianie w światowej polityce – w najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost”.
W najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost” również o:
– I prezes Sądu Najwyższego jest dla PiS wrogiem publicznym nr 1. Partia chciałaby usunąć ją ze stanowiska. Inny świat Małgorzaty Gersdorf opisują Eliza Olczyk i Joanna Miziołek.
– Polskie banki szukają okazji, jak się przebić w branży FinTech. Jednak zamiast konkurować, wolą z bliska się przyglądać branżowym start-upom. I w razie czego wspierać w rozwoju, by w odpowiednim momencie przejąć.
– Już ponad 300 tys. Polaków pracuje w Królestwie Niderlandów. Tyle że zamiast się dorabiać, przechodzą gehennę, bo pracę organizują im nasi rodacy przez agencje pośrednictwa.
– Ferdynand Ossendowski był agentem kilku wywiadów i pisarzem. To on obalił mit o niepokalanym poczęciu bolszewickiej rewolucji. O tym, jak Polak zdemaskował niemieckiego agenta Lenina pisze Jakub Mielnik.
– Seriale zbliżają się do form kinowych i zaczynają poruszać ważne sprawy społeczne – mówi Bartłomiej Topa, grający główną rolę w polsko-amerykańskim serialu „Ultraviolet”. Wywiad z aktorem – w nowym „Wprost”.
– Poważna pisarka debiutuje jako autorka opowieści dla dzieci. Ale żartów nie ma w nich wiele – nadal jest poważną pisarką. Mocne wejście Magdaleny Tulli we „Wprost” komentuje Leszek Bugajski.
A w cyklu #35latWprost – wspomnienia z lat 1990/91, m.in. o tym, jak gwiazdy próbowały się odnaleźć w nowej politycznej rzeczywistości. „Ja się opowiadam po stronie dowcipu. W każdej orientacji politycznej widzę coś dla siebie. W lewicy bawi mnie załgane wyczulenie na krzywdę człowieka pracy, w prawicy rozwesela mnie natrętne podkreślanie patriotyzmu. W sprawach moralności można uśmiać się z chadecji, która nie zawsze kieruje się miłością bliźniego i samymi cnotami” – mówił w rozmowie z „Wprost” Jan Pietrzak.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.