Krzysztof Łapiński dla „Wprost”: To nie boty wygrały wybory prezydenckie

Krzysztof Łapiński dla „Wprost”: To nie boty wygrały wybory prezydenckie

Krzysztof Łapiński Źródło: Newspix.pl / KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS
– Zamiast wydawać na kampanię Andrzeja Dudy 10 mln zł może wystarczyło wydać 40 tys zł. na boty – kpi w rozmowie z „Wprost” Krzysztof Łapiński, były rzecznik prezydenta, a w 2015 roku członek jego sztabu wyborczego.

Niedawno media obiegła informacja, że sztab Andrzeja Dudy płacił w 2015 roku za generowanie wątków dyskusyjnych w internecie. Zapytaliśmy Krzysztofa Łapińskiego co to oznacza i czy wątki były generowane przez tzw. boty i umieszczane na fałszywych kontach.

– Wszystko można sprawdzić w PKW, bo tam są wszystkie umowy z kampanii. Zastanawiam się czy wiara w takie twierdzenia nie robi krzywdy byłemu prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu i jego sztabowi, bo wynika z nich, że wystarczyło 40 tyś. zł by pokonać urzędującego prezydenta, a cała machina sztabowa za nim stojąca nie potrafiła sobie z tym poradzić – mówi Łapiński.

Były rzecznik , który w ostatnich dniach odszedł z Kancelarii Prezydenta żeby rozpocząć komercyjną działalność PR-ową zaznacza, że a wygrał wybory prezydenckie w 2015 roku, ponieważ pokazał się jako poważny kandydat, który może zawalczyć o prezydenturę. Z drugiej strony ujawnił swoje umiejętności komunikacyjne.

– Najważniejsza była bardzo dobra strategia i konsekwentna jej realizacja – czyli kandydat blisko ludzi, objeżdżający kraj wzdłuż i wszerz, dostępny osobiście, a nie w formie tekturowej podobizny – mówi Łapiński.

W wywiadzie zadajemy też pytania jaka strategia wyborcza będzie najlepsza dla prezydenta w wyborach 2020 roku, kto wymyślił referendum konsultacyjne, do którego ostatecznie nie doszło i czy głowa państwa powinna podejmować inicjatywy nie mając pewności, że partnerzy polityczni je poprą.

Cały wywiad dostępny jest w 39/2018 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.