Według naszych informacji dymisje mają związek z problemami wokół kilku projektów realizowanych przez Wytwórnię. Chodzi między innymi o nowy elektroniczny dowód osobisty, który zgodnie z zobowiązaniami Polski wobec Unii Europejskiej ma być wydawany od marcu przyszłego roku. Projekt ten nadzoruje Dariusz Nowakowski.
– Biorąc pod uwagę, że nowy dowód ma być gotowy najpóźniej za pięć miesięcy to stan realizacji projektu jest, mówiąc bardzo oględnie, bardzo daleki od ideału – mówi osoba zbliżona do Rady Nadzorczej PWPW. Przypomina, że niewywiązanie się z terminu oddania do użytku nowego dowodu oznacza konieczność zwrotu Brukseli przez Polskę ok 150 mln zł. Z relacji naszego rozmówcy wynika, że problemy dotyczą także nowego paszportu, który ma być wydawany od 5 listopada, na okoliczność obchodów 100-lecia niepodległości, – Są kłopoty natury technicznej z tym dokumentem – twierdzi.
Z kolei Bartłomieja Klingera ma obciążać projekt cyfrowych tachografów, które zgodnie z unijnymi wymogami mają obowiązywać na terenie całej UE od marca przyszłego roku. Kierowcy samochodów ciężarowych – objęci tym obowiązkiem, którzy nie będą ich posiadali, nie będą mieli prawa poruszać się po unijnych drogach. Z naszych informacji wynika, że w tym przypadku także zagrożone jest terminowe ukończenie tego projektu.
Sprostowanie
Nieprawdą jest, że Rada Nadzorcza odwołała dwóch członków zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Dariusz Nowakowski oraz Bartłomiej Klinger złożyli rezygnację z członkostwa w Zarządzie Spółki. Nieprawdą jest, że złożenie rezygnacji było związane ze stanem realizacji projektów PWPW S.A.
Maciej Biernat
Prezes Zarządu
PWPW S.A.
Czytaj też:
PWPW wydało oświadczenie. Dariusz Nowakowski i Bartłomiej Klinger złożyli rezygnacje