Agata Jankowska, „Wprost”: Mówi pani, że żyje zdrowo.
Dorota Rabczewska: Zaryzykuję stwierdzenie, że żyję najzdrowiej spośród większości gwiazd sceny muzycznej i showbiznesu. Wychowałam się w rodzinie sportowca, mój tata jest olimpijczykiem, trenowałam wyczynowo lekkoatletykę. Nasiąkłam dobrymi nawykami. W rodzinie nie jadało się niezdrowo. Nie było szafki ze słodyczami, na deser biegłam do ogródka za domem po jabłko lub maliny rwane z krzaka. Nigdy też nie widziałam rodziców pijanych, nawet lekko podchmielonych.Ja też obecnie umawiam się na wino ze znajomymi maksymalnie raz w miesiącu.
Święta Doda uczy, jak żyć?
Jako że spróbowałam w życiu wszystkich używek, wiem, co mówię. Imprezować można, a nawet warto, bo relacje towarzyskie i rozrywka są potrzebne. Wiadomo, że latem na działce przy grillu nikt nie będzie jadł kiełków rzodkiewki i pił wody źródlanej. Ale jak już wrócisz po weekendzie, to oczyść organizm, zrób detoks sokowy, poruszaj się, wypoć toksyny.Posprzątaj w domu,w którym będziesz mieszkał do końca życia-swoim organizmie.Chcę powiedzieć, że wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. A im jesteśmy starsze, tym umiaru więcej, bo organizm coraz mniej nam wybacza. Impreza nie może być stylem życia. Może być incydentem. Normą i rutyną niech będą zdrowe, codzienne rytuały.
Czyli wszystkie od jutra przechodzimy na dietę.
Radzę całkowite i natychmiastowe zaprzestanie stosowania jakiejkolwiek diety. Nie jest sztuką schudnąć w dwa tygodnie 10 kilogramów, a potem przytyć dwa razy więcej. Każdy powinien znaleźć sposób na siebie, posłuchać organizmu, skupić się na tym, co mu służy. Radykalna dieta nie jest rozwiązaniem, lepsza jest dobra codzienna praktyka. Pomyślmy o sobie jak o skomplikowanej maszynie – wszystkie trybiki muszą działać bez zarzutu, inaczej maszyna się zatnie. A więc myślmy o mięśniach, o sercu, wątrobie i trzustce. Jaką ciężką pracę muszą wykonać codziennie te organy. A my przecież możemy im tę pracę ułatwić. Nasz organizm wszystko daje nam na kredyt. I przyjdzie dzień, kiedy zapuka do drzwi i zgłosi się po swoje. To od nas zależy, jak się na starość z nim rozliczymy.
Ale jedzenie to nie jedyny klucz do sukcesu.
Oczywiście, dlatego trzeba dbać o siebie na każdej płaszczyźnie. Ja w wieku 22 lat całkowicie odstawiłam antykoncepcję hormonalną. Kobiety przecież biorą hormony przez większość życia. Najpierw, aby zapobiec niechcianej ciąży, a potem, aby zniwelować efekty menopauzy. To przecież też nie jest obojętne dla zdrowia. Zdrowie seksualne – to kolejny temat. Przecież wirus HPV i rak szyjki macicy kosi coraz większe żniwa. Pamiętajmy, idąc z facetem do łóżka, kochamy się też z jego wszystkimi ekspartnerkami.Spontaniczny seks z nieznajomym po każdej weekendowej imprezie? Już wole zagrać w rosyjską ruletkę. Moja koleżanka dermatolożka mogłaby wykładać mykologię po tym, czego się naogląda na męskich genitaliach u przystojniaków.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.