Tajne spotkanie baronów Platformy zorganizowane przez Gawłowskiego. Szykują przewrót, by obalić Schetynę?

Tajne spotkanie baronów Platformy zorganizowane przez Gawłowskiego. Szykują przewrót, by obalić Schetynę?

Stanisław Gawłowski
Stanisław Gawłowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Jak dowiedział się „Wprost”, w środę wieczorem odbyło się spotkanie kluczowych polityków Platformy Obywatelskiej zorganizowane przez Stanisława Gawłowskiego. Uczestniczyć w nim miało blisko 60 prominentnych osób, w tym szefowie regionów.

Pytani przez nas politycy twierdzą, że spotkanie miało czysto towarzyski charakter, ale nasz informator, który w nim uczestniczył, przekonuje, że politycy zebrali się by obalić przywództwo Grzegorza Schetyny.

– Gawłowski zaprosił do restauracji Chianti przy Foksal wierchuszkę Platformy. Przyszli najważniejsi ludzie PO. A wśród nich Kierwiński, Budka, Sikorski, Arłukowicz, Tomczyk, , Raś, Truskolaski, Leszczyna, Zdrojewski, Małecka-Libera, Cichoń, Sowa. Z ważnych nazwisk nie było tak Halickiego, Siemoniaka i Kidawy – relacjonuje nasz informator.

Wyreżyserowany spektakl

I twierdzi: – Przyjęcie zorganizowane przez Gawłowskiego było wyreżyserowanym spektaklem na rozwiązanie na stanowisku przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. On miał przygotowany scenariusz imprezy. Sam Stanisław Gawłowski potwierdza, że do takiego spotkania doszło, ale przekonuje, że miało jedynie charakter towarzyski. – Zaprosiłem przyjaciół, którzy w każdy najdrobniejszy sposób wsparli mnie w moim życiu. Zwyczajne spotkanie by podziękować – mówi Gawłowski.

Izabela Leszczyna, obecna na przyjęciu, podobnie zastrzega, że wczoraj obyło się prywatne spotkanie polityków. – Nie podejmowaliśmy na nim żadnych decyzji politycznych. Było wiele osób, które się wzajemnie lubią i wymieniają poglądy na Polskę – mówi posłanka. Marek Sowa obecny na spotkaniu dodaje: – Nie było na nim żadnej agendy politycznej. Pytany czy nie był na nim poruszany temat przewrotu w Platformie Obywatelskiej na stanowisku przewodniczącego, mówi: „Nieuprawiona teza”.

Schetyna musi odejść?

Nasz informator obecny na spotkaniu twierdzi, że Stanisław Gawłowski swoje przemówienie wieczorem miał zacząć od słów: „Mamy różne platformerskie rodziny, jak mówił Donald Tusk". – Tu nie chodzi o to, żeby kogoś krzywdzić, ale trzeba powiedzieć komuś, że musi odejść – miał zdaniem naszego informatora mówić Gawłowski. I twierdzi, że podczas spotkania politycy Platformy mieli uzgodnić plan odsunięcia Grzegorza Schetyny od stanowiska przewodniczącego PO. – Dzisiaj mają się do niego udać i powiedzieć, że musi odejść. Mają mu jako rekompensatę zaproponować wicemarszałka Sejmu. Chcą by  został szefem klubu, a jeśli się uda to szefem partii. Wtedy na szefa klubu chcą nominować Izabelę Leszczynę. A marszałkiem Senatu zrobić Bogdana Zdrojewskiego – twierdzi nasz rozmówca. I dodaje, że politycy PO podczas wczorajszego spotkania mieli być zgodni, że wybory na szefa Platformy trzeba przyspieszyć. – Oni chcą, żeby wybory odbyły się na przełomie listopada i grudnia. A do tego trzeba przekonać zarząd, którego duża część była na imprezie Gawłowskiego – kwituje nasz informator.

Czytaj też:
Kto może zastąpić Schetynę na stanowisku lidera PO? Kidawa-Błońska ma przewagę nad Tuskiem

Źródło: Wprost