Byłeś bananowym dzieckiem?
Pytanie brzmi, kim jest bananowe dziecko? Czy pochodzi z inteligencji czy z finansjery? W latach 90. najbardziej woziły się z kasą dzieci badylarzy i nowobogackich dorobkiewiczów, którzy z wysokim wykształceniem nie mieli nic wspólnego. To były banany. Nie cieszyli się szczególnym szacunkiem.
A Ty?
Ja jestem z dobrego domu. Oczywiście dla rapera lepiej by było, gdyby pochodził z rozbitej rodziny, w której ojciec kradnie, pije i bije matkę. U mnie wszyscy byli uczciwi, wykształceni, rodzice żyją razem od ponad czterdziestu lat, nikt nikogo nie zdradzał. Pomyślałem, że przecież nie warto się tego wstydzić, bo to głupie. Ale pochodzenie pozycjonowało mnie w towarzystwie. Musiałem ciągle udowadniać, że jestem normalnym ziomkiem. Z kolei wiedziałem, że nie chcę przynieść wstydu rodzinie. A więc nie mogłem zadzierać z policją czy stoczyć się na melanżu. Łączyłem dwa światy.
Wydawałeś pieniądze rodziców ?
Nie miałem do nich dostępu, tak jak nie miałem komputera, gier na konsolę czy video. Mama tylko raz kupiła mi markową, drogą kurtkę. Mówiłem kolegom, że to podróbka, bo przecież i tak nie uwierzyliby, że oryginał. Ale jak za pierwsze samodzielnie zarobione pieniądze kupiłem sobie buty Nike’a za parę stówek, to nosiłem je z dumą. Rodzice obiecali, że jak skończę studia, to sprezentują mi Fiata Cinquecento. Tylko że w tym czasie zdążyłem sobie kupić terenową Toyotę. Gdy ojciec pytał, czy czegoś mi trzeba, odpowiadałem że wszystko mam, nawet mając dwie dychy w portfelu.
Pieniądze szczęścia nie dają?
Oczywiście, że dają. Jak sam je zarobisz. Cudze pieniądze umie wydawać każdy. Nigdy nie kumałem, jak można się wozić za kasę starych, w moim środowisku to był obciach.
Czytaj też:
Piją, ćpają i urządzają seksualne orgie. Dzieci inteligentów lubią „pójść po bandzie”
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.