Politycy w ciągu kilku tygodni próbują nam udowodnić, że mają urok, charyzmę, energię, a co za tym idzie – że są prawdziwymi liderami. Ale niechcący ujawniają też inne cechy, które mogą nie być już tak przydatne przy sprawowaniu najwyższej władzy w państwie.
Narcyz Rafał Trzaskowski
„Lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie. On najbardziej zakochany jest sam w sobie”. O kim ten cytat? O Rafale Trzaskowskim. A wypowiedział go krytyczny względem kandydata KO na prezydenta wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz, odnosząc się do wypowiedzi Trzaskowskiego na temat jego znajomości języków obcych.
Brzmiała ona tak: „Moi doradcy polityczni zawsze mówią mi jedno, moi przyjaciele mówią mi jedno, moja żona mówi mi jedno: nigdy się nie popisuj. W związku z tym ja się nie będę popisywał (...)
Jak przestawiam się na angielski, myślę po angielsku, mam trochę inną perspektywę, dlatego najczęściej myślę po polsku. Jak muszę konstruować zdania po francusku, jestem dużo grzeczniejszy, dużo mniej „hop do przodu”, od razu się trochę zmieniam, mówię w inny sposób” – wyznał na czacie kandydat PO na prezydenta.
A złośliwcy uznali, że Rafał Trzaskowski się chwali i szybko to skomentowali: „O Michale Korybucie-Wiśniowieckim krążyła kiedyś taka anegdota: "znał osiem języków, ale w żadnym nie miał nic do powiedzenia". Nie wiem dlaczego akurat mi się przypomniało” – skwitował dziennikarz Marcin Makowski.
Spolegliwy uczeń Duda
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.