Po latach czekania, wreszcie jest. Międzynarodowa marka odzieżowa Primark otworzy swój pierwszy sklep w Polsce. Czy ma szansę na sukces?
Polski sklep Primarka zacznie działać za około dwa tygodnie w warszawskiej Galerii Młociny. W środku 30 kas, darmowe Wi-Fi oraz, zgodnie z motto marki: „Niesamowita moda w niesamowitych cenach”. Ale czy rzeczywiście niskie ceny przyciągną polskich klientów? Już tydzień temu pisaliśmy o rosyjskim dyskoncie Mere, który otworzył się w Częstochowie. Jego patentem na sukces są też ekstremalnie tanie produkty. Puszka piwa za 1,70 zł czy 5 litrów mydła w płynie za niecałe 8 złotych. Dr Maciej Kraus powiedział wtedy, że „Polacy nie chcą kupować szajsu”.
W brytyjskim sklepie internetowym Primarka najtańsze męskie dżinsy można kupić za niecałe 50 zł. Ceny sukienek zaczynają się od 35 zł. Czy to pomoże przyciągnąć klientów?
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.