Mateusz Morawiecki z Jarosławem Kaczyńskim w zasadzie nie muszą nic robić. Rekonstrukcja robi się za nich sama. W cztery dni z resortami pożegnało się czterech ministrów. I tak w środku pandemii z rządu odszedł minister zdrowia. W środku konfliktu na Białorusi odszedł minister spraw zagranicznych. Teraz jeszcze na wieść o tym, że w 2020 roku deficyt budżetowy może wynieść rekordowe w historii III RP 109 mld zł wobec planowanego przed pandemią zerowego deficytu, do dymisji powinien podać się minister finansów. A na dokładkę 1 września dołączyć mógłby do niego minister edukacji. Cała ta sytuacja z odejściami przypomina sytuację w radiowej Trójce. Wprawdzie wczoraj Kuba Strzyczkowski, jej nowy szef, do dymisji się nie podał, ale został z funkcji dyrektora zwolniony, bo, o zgrozo, złamał regulamin. Nie wiadomo oczywiście jak. Ale nie o samą rezygnację tutaj chodzi, tylko o jakąś przyszłość, wizję, bezpieczeństwo. Strzyczkowski na pytanie, co będzie teraz z jego audycją „Zapraszamy do Trójki”, miał usłyszeć: „Coś tam będzie”. Podobnie z pandemią w Polsce i konfliktem na Białorusi – coś tam będzie.
Co jeszcze w najnowszym Wprost?
- „Zmiana ministra to poważna sprawa”. O tym, że w resorcie spraw zagranicznych potrzeba prowadzenia stabilnej polityki, oraz że Aleksandr Łukaszenka jest obciachem dla młodego społeczeństwa na Białorusi mówi Joannie Miziołek Witold Waszczykowski, europoseł, były minister spraw zagranicznych.
- „Opozycja na złość PiS odmroziła sobie uszy”. Eliza Olczyk rozmawia z Joanną Lichocką m.in. o ustawie dekoncentracyjnej, Zbigniewie Ziobro, polskich mediach, konwencji stambulskiej i słynnej aferze ze środkowym palcem.
- „Z czego żyją aktywiści”. Kolektyw Stop Bzdurom nie ma osobowości prawnej, nie musi więc składać sprawozdań finansowych. Natomiast regularnie organizuje zbiórki w internecie, na które ludzie wpłacają setki tysięcy złotych. Na co pieniądze te są wydawane? Na pytanie odpowiada Marcin Dobski.
- „Nie maszerujmy z flagami przez półki”. Oznaczanie polskich produktów biało-czerwoną flagą ma potencjał destrukcyjny. Szymon Krawiec rozmawia z Krzysztofem Pawińskim, prezesem grupy Maspex.
- „Duże pieniądze, małe wioski i tłum wysiedleńców”. Kopalnia odkrywkowa w Złoczewie ma powstać po wyczerpaniu złóż w Bełchatowie. Władze gminy liczą na zyski, a okoliczni rolnicy protestują przeciwko kopalni. Sprawę opisuje Paweł Bednarz.
- „Triumf antyszczepionkowców”. Mimo apeli lekarzy aż 55 proc. Polaków w tym roku nie planuje szczepienia przeciwko grypie - wynika z sondażu dla „Wprost”.
- „I tak mieliśmy szczęście”. Bito nas pałkami milicyjnymi, kopano ciężkimi wojskowymi butami, uderzano pięściami – pisze Witold Dobrowolski, fotoreporter, porwany z ulicy w Mińsku przez OMON.
- „Rosja wygasza zryw na Białorusi”. Mizerna reakcja UE na wydarzenia na Białorusi zachęciła Kreml do obrony reżimu w Mińsku i swoich wpływów - nie będzie tolerował żadnych buntów, ani w Rosji, ani u wasali. Więcej w tekście Jakuba Mielnika
- „Przepis na długowieczność”. 400 kcal mniej, ruch na receptę - mimo pandemii COVID-19 - zdradza w rozmowie z Katarzyną Pinkosz prof. Artur Mamcarz, kardiolog.
- „Kino w izolacji”. Krzysztof Kwiatkowski o netfliksowym „Homemade”. To zbiorowy obraz naszej intymności. Opowiedzieli o niej tak wybitni artyści kina, jak Paolo Sorrentino, Nadine Labaki, Pablo Larrain, Ladj Ly czy Kristen Stewart.
- „Cztery powieści z czterech stron świata”. Kolejna próba napisania „wielkiej amerykańskiej powieści”, subtelna włoska historia miłosna… W którą stronę się nie obejrzymy, wszędzie widać ciekawe lektury - pisze Leszek Bugajski.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.