Budowa Nord Stream 2. Znalazł się sposób na amerykańskie sankcje. „Sojusz Berlina z Gazpromem znów ma się świetnie”

Budowa Nord Stream 2. Znalazł się sposób na amerykańskie sankcje. „Sojusz Berlina z Gazpromem znów ma się świetnie”

Dmitrij Miedwiediew przy gazociągu Nord Stream
Dmitrij Miedwiediew przy gazociągu Nord Stream Źródło: Wikimedia Commons / Kremlin.ru
Niemcy spieszą się z dokończeniem Nord Stream 2 zanim w życie wejdą nowe amerykańskie sankcje dla firm współpracujących z Gazpromem. By je obejść, rosyjska rura ma zostać uznana za jeden z kluczowych projektów ekologicznych.

Rosjanie i Niemcy postanowili wykorzystać okres przejściowy po wyborach prezydenckich w USA i dokończyć newralgiczne punty gazociągu Nord Stream 2, zanim na dobre zajmie się nim nowa administracja Joe Bidena.

Na początku grudnia niemieckie władze morskie wydały zgodę na wznowienie przez Rosjan prac przy układaniu jednego z ostatnich odcinków rury łączącej Rosję i Niemcy. Na wodach niemieckich pojawił się rosyjski statek Akademik Czerski, zastępując jednostki szwajcarsko-holenderskiego armatora Allseas, które wycofały się z kontraktu dla Gazpromu pod presją USA. Jednak wedle doniesień prasy niemieckiej, tamtejsze władze znalazły sposób na obejście amerykańskich restrykcji, ubierając kontrakt z Gazpromem w nowe, modne obecnie, ekologiczne fatałaszki.

Źródło: Wprost