Jedną z kluczowych osób, która chciała wpływać na decyzje prezydenta Warszawy był Marcin Kierwiński. - Trzaskowski go odciął na poziomie miasta - słyszymy.
Aby prezydent Warszawy odniósł sukces w ogólnopolskiej polityce, musi go najpierw odnieść w stolicy. A żeby to zrobić, Rafał Trzaskowski postanowił zdaniem naszego rozmówcy odciąć się od polityków Platformy, którzy chcą wpływać na jego decyzje. - Rafał rozpoczął ukrócanie wpływów aparatu PO w stolicy. Nie chce, żeby wtrącali mu się do pracy w mieście - mówi znajomy Trzaskowskiego. I twierdzi, że jedną z kluczowych osób, która chciała wpływać na decyzje prezydenta Warszawy był Marcin Kierwiński, przewodniczący PO w stolicy. - Trzaskowski go odciął na poziomie miasta - słyszymy.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.