Salonik Bieleckiej
Jarosław Kaczyński od lat ma swoje grono doradcze, z którym umawia się na prywatne spotkania. Nieoficjalnie nazywa się je „Salonikiem Bieleckiej”. To od nazwiska przyjaciółki prezesa PiS, znanej architekt Anny Bieleckiej. To w jej pracowni organizowane są spotkania. Salonik skupia prawicową, warszawską inteligencję, profesorskie elity PiS. Stałymi bywalcami byli tam między innymi: wicepremier Piotr Gliński, europosłowie PiS: prof. Zdzisław Krasnodębski i prof. Ryszard Legutko, były minister prezydenta Andrzeja Dudy, Maciej Łopiński, mąż Anny Bieleckiej, Piotr Walkowiak, Józef Orzeł, współzałożyciel klubu Ronina, Julia Przyłębska i jej mąż.
– To grono intelektualne prezesa z ambicjami odgrywania roli politycznej. Zdarza się bowiem tak, że sugerują Jarosławowi kogo awansować na ministra – twierdzi nasz rozmówca. To w tym gronie miała zapaść decyzja o nominacji Julii Przyłębskiej na szefową Trybunału Konstytucyjnego. Nasz informator przytacza pewną anegdotę, która nawet w saloniku Bieleckiej pokazuje konflikt.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.