Odbity Platformie w ostatnich wyborach bastion, jakim jest Dolny Śląsk – którego szefem struktur PiS jest Michał Dworczyk – był „wisienką na wyborczym torcie PiS”. Potem jednak doszło do buntu czterech radnych z klubu Bezpartyjnych Samorządowców, co mogło skutkować zerwaniem koalicji w sejmiku i przejęciem władzy przez opozycję. Oto kulisy politycznej walki o Dolny Śląsk.
Zamieszanie w regionie zaczęło się od czterech radnych z klubu Bezpartyjnych Samorządowców, którzy dotychczas byli w koalicji z PiS. 12 marca wypowiedzieli posłuszeństwo marszałkowi województwa Cezaremu Przybylskiemu. Wtedy koalicja zaczęła się sypać.
Schetyna, główny rozgrywający
Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna oraz prezydent Wrocławia Jacek Sutryk postanowili skorzystać z kłopotów partii Jarosława Kaczyńskiego.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.