Artur Ludkowski, dotychczasowy dyrektor Domu Polskiego, zostanie pierwszym w powojennej historii polskim wicemerem Wilna - dowiedział się „Wprost”. Dotąd żaden Polak nie sprawował tak wysokiej funkcji w wileńskim samorządzie.
Zgodnie z umową koalicyjną, merem Wilna zostanie przedstawiciel Porządku i Sprawiedliwości. To partia, która w lutowych wyborach samorządowych zdobyła najwięcej mandatów: 14 w 51-osobowej radzie. Akcja Wyborcza Polaków na Litwie (AWPL) i socjaldemokraci zdobyli po sześć mandatów i otrzymają stanowiska wicemerów. Kandydatem na mera jest Rolandas Paksas, były prezydent Litwy. W poniedziałek ma się odbyć w radzie głosowanie. Jeśli kandydatura Paksasa zostanie zaakceptowana, Artur Ludkowski zostanie jego zastępcą.
Ludkowski jest znanym działaczem polonijnym. Kieruje Domem Kultury Polskiej w Wilnie. Był już radnym samorządu. Umowa koalicyjna przewiduje również, że AWPL będzie miała swego wicedyrektora administracji i kilka kierowniczych stanowisk w komitetach.
Ludkowski jest znanym działaczem polonijnym. Kieruje Domem Kultury Polskiej w Wilnie. Był już radnym samorządu. Umowa koalicyjna przewiduje również, że AWPL będzie miała swego wicedyrektora administracji i kilka kierowniczych stanowisk w komitetach.