Na stronie Lasów Państwowych w Encyklopedii Leśnej wciąż odnaleźć można wpis o Puszczy Karpackiej. Czytamy w nim, że to rozległe kompleksy leśne rozciągające się wzdłuż południowej granicy Polski w Karpatach i na Pogórzu Karpackim. Ponad 313 tysięcy hektarów powierzchni zajmują głównie drzewostany świerkowe, jodłowe i bukowe, zaś największe i najbardziej zwarte kompleksy znajdują się w Beskidzie Śląskim i Żywieckim oraz w Tatrach i Gorcach. Najcenniejsze tereny objęto ochroną rezerwatową i systemem parków narodowych, tworząc Tatrzański, Pieniński, Babiogórski, Bieszczadzki oraz Gorczański Park Narodowy.
Teren, o którego ochronę najzacieklej walczą aktywiści, jest jednak węższy. Chodzi głównie o rozciągający się od Birczy do Krościenka obszar, na którym ekolodzy domagają się utworzenia Turnickiego Parku Narodowego. Od lat alarmują, że na tym terenie furczy wycinka. Jak twierdzą, każdego dnia z Nadleśnictwa Bircza wyjeżdża średnio 10 ciężarówek z 40 tonami drewna, a co roku z najcenniejszych lasów w Nadleśnictwie Stuposiany wycina się więcej drzew niż przyrasta. W 2022 roku Greenpeace wyliczył, że co godzinę w całych Karpatach, nie tylko na terytorium Polski, znika las o powierzchni pięciu boisk piłkarskich.