Już tydzień po tym jak w pociągu zgubił dokumenty, SB przeprowadziła z nim rozmowę. Dedek szczegółowo opowiedział o swoich studiach. Mówił o roli, jaką na uczelni odgrywa organizacja partyjna i Socjalistyczny Związek Studentów Polskich, do którego należał. „Wątpliwości rodzą się wśród słuchaczy pierwszych roczników, zwłaszcza gdy słyszy się o działalności Studenckiego Komitetu Solidarności przy Uniwersytecie Warszawskim, wspierającego działalność Komitetu Samoobrony Społecznej KOR" – opowiadał Dedek. W trakcie rozmowy z esbekiem podał przykłady ludzi, którzy nie zgadzali się ze słuszną linią partii. Mówił, że należeli do nich Ryszard Peryt i Krzysztof Zaleski z wydziału reżyserii PWST.
Tomasz Dedek z esbekiem spotykał się w warszawskich kawiarniach Nowy Świat i Zapiecek. W jednym z raportów, z listopada 1978 r., szczegółowo opisał swe kontakty z kolegą ze studiów Jerzym Gudejką, do którego zgłosił się związany z opozycją aktor Maciej Rayzacher. Gudejko kompletował zespół do „Misterium", które miało być wystawione w jednym z warszawskich kościołów. „Gudejko zaproponował mi udział, ale odmówiłem. Próbowałem wysondować, jakiego rodzaju są to kontakty [chodzi o związki Gudejki z Rayzacherem], ale Gudejko był powściągliwy i nie chciał mnie wtajemniczyć" – relacjonował funkcjonariuszowi SB Dedek.Z okresowych ocen współpracy sporządzonych przez SB w maju 1985 r. i w czerwcu 1986 r. wynika, że w swoich raportach Papkin donosił też na Krzysztofa Kolbergera i Piotra Grabowskiego. Formalnie współpraca Tomasza Dedka z SB zakończyła się 6 września 1989 r.
Tomasz Dedek nie zaprzecza swoim kontaktom z SB.- Byłem TW. Pamiętam, że miałem pseudonim Papkin. Nie zamierzam walczyć z faktami. Zrobiłem podłą i nikczemną rzecz i nie będę szukał dla siebie usprawiedliwienia – mówi aktor w rozmowie z „Wprost". Przyznaje też, że brał od bezpieki pieniądze. – To był przejaw jakiegoś mojego cwaniactwa. Dziś uważam, że była to najbardziej obrzydliwa rzecz, jaką zrobiłem – mówi.Co jest w teczce Tomasza Dedka oraz rozmowa z aktorem w najbliższym wydaniu tygodnika „Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 5 listopada