Zbadania przez Komisję Europejską sprawy kontrolowania Polaków na granicy polsko-niemieckiej mimo naszego przystąpienia do strefy Schengen domaga się europoseł PiS Konrad Szymański.
– Powinny zostać zniesione wszelkie kontrole graniczne. Tymczasem niemiecka policja tuż za granicą masowo kontroluje Polaków i sprawdza ich samochody – wyjaśnia Szymański. Najtrudniejsza sytuacja, według polityka, jest w rejonie Zgorzelca.
Europoseł złożył w Komisji Europejskiej trzy interpelacje opisujące najbardziej dotkliwe przypadki. Dotyczą m.in. zarzutów wobec wrocławskiego małżeństwa, które oskarżono o przemyt nielegalnych imigrantów oraz nadmiernych kontroli policyjnych w terenie przygranicznym.
- Te działania niemieckiej policji to odpowiedź na niepokoje społeczne podsycane przez lokalnych polityków. Tymczasem z oficjalnych statystyk wynika, że przestępczość nie wzrosła ani po stronie niemieckiej, ani polskiej – podkreśla Szymański. – Działania przy granicy są niezgodne z literą i duchem porozumienia z Schengen. Utrudniają, a nie ułatwiają ruch na granicy polsko-niemieckiej – dodaje.
Europoseł złożył w Komisji Europejskiej trzy interpelacje opisujące najbardziej dotkliwe przypadki. Dotyczą m.in. zarzutów wobec wrocławskiego małżeństwa, które oskarżono o przemyt nielegalnych imigrantów oraz nadmiernych kontroli policyjnych w terenie przygranicznym.
- Te działania niemieckiej policji to odpowiedź na niepokoje społeczne podsycane przez lokalnych polityków. Tymczasem z oficjalnych statystyk wynika, że przestępczość nie wzrosła ani po stronie niemieckiej, ani polskiej – podkreśla Szymański. – Działania przy granicy są niezgodne z literą i duchem porozumienia z Schengen. Utrudniają, a nie ułatwiają ruch na granicy polsko-niemieckiej – dodaje.