Gangster jednak żyje

Gangster jednak żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Rafał S. ps. „Szkatuła” – jeden z liderów przestępczego podziemia w Warszawie żyje – dowiedział się „Wprost”. Zdaniem naszych informatorów z Centralnego Biura Śledczego podanie nieprawdziwej informacji o jego śmierci było elementem gry operacyjnej Komendy Stołecznej Policji.
Celem operacji było podważenie pozycji „Szkatuły" w przestępczym świecie stolicy – Oczekiwano, że bandyci zaczną szukać kontaktu z bossem, aby zweryfikować informację. To mogło pomóc go zlokalizować –  tłumaczy „Wprost” policjant z CBŚ. Jego zdaniem, gangster przyjeżdża do Warszawy dwa, trzy razy w miesiącu, aby uczestniczyć w naradach przestępców. – Nigdy nie twierdziliśmy kategorycznie, że „Szkatuła” nie żyje – mówi „Wprost” Zbigniew Urbański komisarz z biura prasowego Komendy Głównej Policji. – Nagroda 20 tys. zł. za wskazanie miejsca jego pobytu wciąż jest aktualna.
„Szkatuła" to jeden z najbardziej poszukiwanych polskich gangsterów.Prokuratura zarzuca mu kierowanie grupą przestępczą, napady, wymuszenia haraczy, pobicia i handel narkotykami.
Leszek Szymowski