Wiceprezes IPN Maria Dmochowska już trzy miesiące temu robiła wszystko, żeby książka „SB a Lech Wałęsa” nie ukazała się pod szyldem IPN. Jak się dowiedział „Wprost”, zwracała się do różnych osób, aby wpłynęli na prezesa Janusza Kurtykę, by książkę wydać poza instytutem.
Stanowisko Marii Dmochowskiej nie dziwi, zważywszy na jej wcześniejszy negatywny stosunek do lustracji i rozliczenia z komunistyczną przeszłością.
5 września 1992 roku Dmochowska powiedziała w Sejmie m.in.: „Każdy dzień, każdy rok realizowania programu lustracji będzie niósł ze sobą realną groźbę destabilizacji i narastania antagonizmów w społeczeństwie, widzimy to zresztą już teraz. Linia podziału nie będzie jednak przebiegała między białymi a czarnymi, w tym wypadku raczej czerwonymi, ale między myśleniem obywatelskim, opartym na szacunku dla norm prawnych i demokratycznych, a przeciwnym sposobem myślenia, opartym przede wszystkim na złych emocjach. Nietrudno przewidzieć nasilenie się pomówień i donosów między obywatelami, niszczenie delikatnej tkanki solidaryzmu społecznego. Ten cały mechanizm dobrze jest znany z niedawnej przeszłości. Bywaliśmy już agentami światowego imperializmu, pozostając najczęściej na żołdzie CIA, zdradzaliśmy notorycznie ludową ojczyznę i klasę robotniczą, osłabialiśmy obronność kraju i dowody zawsze się znalazły. Znajdą się i teraz, mimo że obiektywni znawcy zagadnienia mają największe wątpliwości co do ich wiarygodności. W razie potrzeby sprawy sporne rozstrzygną świadkowie, czyli kadrowi pracownicy bezpieki. (…) niektóre przynajmniej z przedstawionych ustaw lustracyjnych, których cały rodowód, cała filozofia, tkwi głęboko w tamtej epoce, którą rzekomo te ustawy mają rozliczyć. Mnie nie obowiązuje dyscyplina partyjna i za żadną z ustaw lustracyjnych głosować nie będę".
Maria Dmochowska (ur. w 1930 r.) jest siostrą Jana Józefa Lipskiego, jednego z założycieli Komitetu Obrony Robotników. Z wykształcenia jest lekarzem, specjalistką w dziedzinie hematologii. W 1980 r. współorganizowała NSZZ „Solidarność" w Łodzi, była członkiem Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego, a potem zarządu Regionu Łódzkiego. Była delegatką na I zjazd NSZZ „Solidarność". W stanie wojennym została internowana. Przez wiele lat była działaczką Unii Demokratycznej, a następnie Unii Wolności. Była posłanką Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego w Sejmie kontraktowym, a w Sejmie I i II kadencji sprawowała mandat z list Unii Demokratycznej. W czerwcu 1992 r. głosowała za odwołaniem rządu Jana Olszewskiego. Od grudnia 2000 r. była doradcą prezesa IPN prof. Leona Kieresa, a 31 maja 2006 r. została wiceprezesem Instytutu Pamięci Narodowej.
(BG)
5 września 1992 roku Dmochowska powiedziała w Sejmie m.in.: „Każdy dzień, każdy rok realizowania programu lustracji będzie niósł ze sobą realną groźbę destabilizacji i narastania antagonizmów w społeczeństwie, widzimy to zresztą już teraz. Linia podziału nie będzie jednak przebiegała między białymi a czarnymi, w tym wypadku raczej czerwonymi, ale między myśleniem obywatelskim, opartym na szacunku dla norm prawnych i demokratycznych, a przeciwnym sposobem myślenia, opartym przede wszystkim na złych emocjach. Nietrudno przewidzieć nasilenie się pomówień i donosów między obywatelami, niszczenie delikatnej tkanki solidaryzmu społecznego. Ten cały mechanizm dobrze jest znany z niedawnej przeszłości. Bywaliśmy już agentami światowego imperializmu, pozostając najczęściej na żołdzie CIA, zdradzaliśmy notorycznie ludową ojczyznę i klasę robotniczą, osłabialiśmy obronność kraju i dowody zawsze się znalazły. Znajdą się i teraz, mimo że obiektywni znawcy zagadnienia mają największe wątpliwości co do ich wiarygodności. W razie potrzeby sprawy sporne rozstrzygną świadkowie, czyli kadrowi pracownicy bezpieki. (…) niektóre przynajmniej z przedstawionych ustaw lustracyjnych, których cały rodowód, cała filozofia, tkwi głęboko w tamtej epoce, którą rzekomo te ustawy mają rozliczyć. Mnie nie obowiązuje dyscyplina partyjna i za żadną z ustaw lustracyjnych głosować nie będę".
Maria Dmochowska (ur. w 1930 r.) jest siostrą Jana Józefa Lipskiego, jednego z założycieli Komitetu Obrony Robotników. Z wykształcenia jest lekarzem, specjalistką w dziedzinie hematologii. W 1980 r. współorganizowała NSZZ „Solidarność" w Łodzi, była członkiem Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego, a potem zarządu Regionu Łódzkiego. Była delegatką na I zjazd NSZZ „Solidarność". W stanie wojennym została internowana. Przez wiele lat była działaczką Unii Demokratycznej, a następnie Unii Wolności. Była posłanką Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego w Sejmie kontraktowym, a w Sejmie I i II kadencji sprawowała mandat z list Unii Demokratycznej. W czerwcu 1992 r. głosowała za odwołaniem rządu Jana Olszewskiego. Od grudnia 2000 r. była doradcą prezesa IPN prof. Leona Kieresa, a 31 maja 2006 r. została wiceprezesem Instytutu Pamięci Narodowej.
(BG)