Stowarzyszenie Architektów Polskich zwróciło się do Bronisława Komorowskiego z propozycją organizacji konkursu na projekt pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy Tu-154 – wynika z informacji „Wprost”. Monument miałby stanąć w Smoleńsku.
- Zaczęło się od tego, że zgłosiła się do nas grupa studentów z pomysłem budowy w Smoleńsku pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy. W czasie, gdy Bronisław Komorowski pełnił obowiązki głowy państwa, wysłaliśmy do niego pismo z propozycją pomocy przy organizacji konkursu na projekt takiego pomnika – mówi „Wprost" Jakub Wacławek, szef warszawskiego oddziału SARP. Z naszych informacji wynika, że stowarzyszenie do dziś nie otrzymało odpowiedzi na swoją propozycję. Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski, którego zapytaliśmy o te inicjatywę, mówi, że nie zna sprawy.
Pomysł podoba się za to warszawskiemu posłowie PO Michałowi Szczerbie, który należy do najbliższych współpracowników prezydenta elekta. – Każda inicjatywa pozwalająca upamiętnić ofiary tej tragedii w sposób godny i niebudzący kontrowersji jest cenna. Inicjatywa SARP jest cenna tym bardziej, że otwiera szanse na zorganizowanie profesjonalnego konkursu – twierdzi Szczerba.