Pomysłodawca "Akcji krzyż" zapowiadał, że w czasie demonstracji może dojść do próby przeniesienia krzyża, ale nic takiego ostatecznie się nie stało. Obyło się również bez rękoczynów. Pod krzyżem trwała natomiast "bitwa" na transparenty i okrzyki. "Wykorzystanie krzyża do walki politycznej to dzieło szatana! Jarosławie Kaczyński opamiętaj się!", "Żydokomuna pozdrawia", "Krzyż do kościoła, Polska to kraj świecki, szanujmy konstytucję", "Chcemy koło zamiast krzyża", "Precz krzyżacy" i "Grunwald pamiętamy" i "Zburzyć pałac - zasłania krzyż" - to tylko niektóre hasła prezentowane na transparentach uczestników "Akcji krzyż". Po drugiej stronie pojawiło się hasło "Jeśli zapomnę o nich, Ty Boże na niebie zapomnij o mnie" i biało-czerwone flagi. Od strony obrońców krzyża słychać było "Rotę", "Boże coś Polskę", "Jezu ufam tobie" - na co przeciwnicy pozostawienia krzyża pod Pałacem odpowiadali śpiewając "Sto lat" i "Deszcze niespokojne" (tytułowa piosenka z serialu "Czterej pancerni i pies"). Kiedy obrońcy krzyża zaintonowali "Barkę" - nad uczestnikami "Akcji krzyż" pojawiły się płomyki uniesionych w górę zapalniczek.
Mimo dużej liczby osób zgromadzonych na Krakowskim Przedmieściu policjanci musieli interweniować tylko kilkukrotnie. Zatrzymano osiem osób - głównie za znieważanie funkcjonariuszy.
Na miejscu był również fotoreporter "Wprost" - zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć dzięki którym każdy może choć przez chwilę poczuć gorącą atmosferę poniedziałkowego wieczoru na Krakowskim Przedmieściu.
Galeria:Krzyż2