Cztery czasy przesłuchania smoleńskiego kontrolera

Cztery czasy przesłuchania smoleńskiego kontrolera

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska prokuratura dostała od Rosjan cztery różne egzemplarze zeznań smoleńskiego kontrolera lotów Wiktora Ryżenki. W każdym z nich znajduje się inna godzina przesłuchania – ustalił „Wprost”. Śledczy już zwrócili się do Rosjan o wyjaśnienie tych rozbieżności.
Wiktor Ryżenko jest kluczowym świadkiem, to on kontaktował się z pilotami Tu-154 tuż przed katastrofą. Rosyjska prokuratura przesłuchała go jeszcze 10 kwietnia. Polscy śledczy dostali od Rosjan łącznie cztery protokoły jego przesłuchania. Najpierw w kwietniu jeden maszynopis i jedną wersję odręczną, a potem na przełomie czerwca i lipca także jeden maszynopis i jedną wersję odręczną.

Wszystkie egzemplarze na język polski przekładał wynajęty przez polską prokuraturę tłumacz przysięgły Stanisław Karpow. „Wprost" dotarł do jego zeznań. - Treść (zeznań Wiktora Ryżenki – red.) jest identyczna, z wyjątkiem oznaczenia godzin opisanych w protokołach przesłuchania" – powiedział śledczym Karpow. W każdym z protokołów przesłuchania Ryżenki widnieją bowiem inne godziny: 11-12, 13-14, 14-15 i 14-16.

Polscy prokuratorzy są zaskoczeni tymi rozbieżnościami. – W jednym z wniosków o pomoc prawną zwróciliśmy się do Rosjan o wyjaśnienie tej sprawy – mówi „Wprost" rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa.


Galeria:
Zeznanie tłumacza