Potrzebna pomoc
By marzenie Huberta mogło się spełnić potrzebne są pieniądze. Pomoc dla chłopca organizuje Fundacja Doroty Stalińskiej "Nadzieja". Do akcji włączyli się również organizatorzy projektu Run For Life. Cel: pomoc Hubertowi. Sposób: bieg przez pustynię. Brzmi oryginalnie, ale w pomyśle jest metoda: Polacy biegnący przez piaski przyciągną uwagę mediów, które nagłośnią sprawę. Dzięki temu więcej osób dowie się o losie Huberta, co oznacza z kolei większą szansę, że chłopiec znajdzie darczyńców.
Bieg przez pustynię
3 kwietnia w Maroku wystartuje 26. Maraton Piasków. By go ukończyć, trzeba w 7 dni pokonać 250 kilometrów po saharyjskich piaskach. Pieszo. Z ekwipunkiem na plecach. Na starcie stanie m.in. czwórka zespołu Run For Life: Stefan Batory, Gaweł Boguta, Krzysztof Dołęgowski i Magda Ostrowska-Dołęgowska. - Nikt z naszej czwórki nawet po cichu nie liczy na zwycięstwo w tym maratonie. W Maroku pobiegniemy po lepsze życie dla Huberta, bo każdy kolejny kilometr na pustyni to dodatkowe pieniądze na rehabilitację. Mam nadzieję, że całą czwórką spotkamy się na mecie. To właśnie będzie nasz sukces – mówi Stefan Batory.
Zbiórka trwa
Bieg dla Huberta to pierwszy projekt z cyklu Run For Life - inicjatywy Akademii Malucha Alantan, stworzonej przez Zakłady Farmaceutyczne Unia. Chiltern, jeden ze sponsorów przedsięwzięcia, zadeklarował, że dla Huberta zapłaci 10 zł za każdy kilometr przebiegnięty przez drużynę Run For Life. Ile potrzeba Hubertowi? - Byłoby świetnie, gdyby udało nam się zebrać chociaż 50 tysięcy złotych - mówi Monika Mieleszczuk z AMA. Pieniądze pójdą na leki, turnusy rehabilitacyjne dla chłopca i profesjonalny wózek pionizacyjny.
Hubertowi można pomóc m.in. wpłacając pieniądze na konto chłopca w serwisie Do More.
Maraton Piasków we "Wprost"
30 marca polscy biegacze odlatują do Maroka. O postępach czwórki pustynnych maratończyków będziemy informować na profilu "Wprost" na Facebooku.