Staniszkis: Kaczyński ma wizję

- Emocje... I tak Tusk będzie musiał rzucić parę kozłów ofiarnych - mówi Staniszkis, odnosząc się do decyzji, które zapadną po zakończeniu polskiego śledztwa w sprawie Smoleńska. Zdaniem profesor, stratę brata Jarosław Kaczyński przeżywa głównie wewnętrznie. - To człowiek, który się kontroluje - podkreśla dodając, że lider PiS kontroluje się inaczej niż Donald Tusk. Premier, w ocenie Staniszkis, kontroluje się ze strachu. - I taki przestraszony Tusk nie widzi, że Polska jest w tej chwili obwarzankiem - krytykuje rozmówczyni "Wprost".

Warszawa w wianku chatek

Socjolog argumentuje, że małe i średnie firmy rozwijają się, ale zbyt słabo, by pociągnąć kraj. - Mazowsze to są chatki i Warszawa, która ma największe bezrobocie z dużych miast - krytykuje. Dodaje, że nasze społeczeństwo nie jest społeczeństwem przyszłych bogaczy – konsumentów. I się starzeje. - Więc doceniam widzącego to Kaczyńskiego. I on ma zdolność koalicyjną - przekonuje Staniszkis.

Tusk jest zmarnowany

Zdaniem profesor, wyborcza porażka PO oznacza odejście Tuska. A po zmianie lidera Platformy, koalicja PO-PiS jest możliwa. - Czemu nie? Przez słowa, które padają z obu stron? Słowa są słowami - mówi Jadwiga Staniszkis. - Trzeba o słowach zapomnieć i zacząć myśleć - przekonuje. Staniszkis nie sądzi, by premier dłużej fizycznie i psychicznie wytrzymał swoje stanowisko. - Zmarnowany jest kompletnie, widać to było jasno podczas wizyty na Ukrainie - zauważa. - A jeżeli PiS wygra troszeczkę, to wtedy – jak sądzę – będzie próbował wyciągnąć rękę do Platformy, oprócz Tuska - prognozuje.

Kaczyński się uczy

W rozmowie z "Wprost" Jadwiga Staniszkis przekonuje, że dla Jarosława Kaczyńskiego są ważne sprawy poza Smoleńskiem. - Tylko to się nie przebija. To jest człowiek, który – w odróżnieniu od Tuska – analizuje sytuację i wciąż się uczy - mówi profesor.

Rozmowa Piotra Najsztuba z Jadwigą Staniszkis w najnowszym "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku.