Zawodowo spinał i domykał. Mawiano o nim „Pan Duże Fee”. Twarz polskiego wywiadu, dużego biznesu i małego lotnictwa została w mediach rozmazana jedną decyzją prokuratury.
Gromosław Czempiński, były szpieg, zapalony lotnik i biznesmen, do tej pory jeszcze nie odpalał ratunkowego spadochronu. W ogóle do tej pory rzadko bywał w tarapatach. Od kilku dni jest podejrzany o pranie brudnych pieniędzy w łapówkarskiej aferze.
Urodził się w Poznaniu. Tam kończył Akademię Ekonomiczną. Należy do pierwszego rocznika oficerów służb specjalnych PRL ze szkoły wywiadu w Kiejkutach. Od 1972 r. na dwóch etatach – tajnym w PRL-owskich służbach i jawnym w PRL-owskiej dyplomacji. Przez 20 lat jest funkcjonariuszem Służby Bezpieczeństwa w wywiadzie i kontrwywiadzie MSW, w Genewie i Chicago pracuje pod przykryciem jako polski dyplomata.
Co robił, czym się zajmował? Czy infiltrował środowiska polonijne? On sam zawsze powtarza, że nie zajmował się opozycją. Można by to łatwo zweryfikować w IPN, ale PRL-owskie akta generała wciąż leżą w tzw. zbiorze zastrzeżonym, niedostępnym dla badaczy i dziennikarzy.
Urodził się w Poznaniu. Tam kończył Akademię Ekonomiczną. Należy do pierwszego rocznika oficerów służb specjalnych PRL ze szkoły wywiadu w Kiejkutach. Od 1972 r. na dwóch etatach – tajnym w PRL-owskich służbach i jawnym w PRL-owskiej dyplomacji. Przez 20 lat jest funkcjonariuszem Służby Bezpieczeństwa w wywiadzie i kontrwywiadzie MSW, w Genewie i Chicago pracuje pod przykryciem jako polski dyplomata.
Co robił, czym się zajmował? Czy infiltrował środowiska polonijne? On sam zawsze powtarza, że nie zajmował się opozycją. Można by to łatwo zweryfikować w IPN, ale PRL-owskie akta generała wciąż leżą w tzw. zbiorze zastrzeżonym, niedostępnym dla badaczy i dziennikarzy.
Więcej na temat sprawy Gromosława Czempińskiego w najnowszym poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Wprost"