TNS OBOP tradycyjnie zapytał Polaków o ocenę starego roku oraz przewidywania i nadzieje na rok 2012. Z raportu wynika, że w wieloaspektowej ocenie 2011 roku dominują opinie, że sprawy badanych ani się nie poprawiły, ani nie pogorszyły. 73 proc. ankietowanych pytanych o zmiany w kwestii zdrowia twierdziło, że w ostatnim roku nic się nie zmieniło, 7 proc. mówiło o poprawie, a 20 proc. - o pogorszeniu. W przypadku życia osobistego i rodzinnego 81 proc. badanych nie stwierdziło zmian, zaś 12 proc. mówiło o poprawie, a 7 proc. - o pogorszeniu.
W ocenie 77 proc. respondentów nie zmieniły się także warunki pracy. 13 proc. ankietowanych oceniło, że się pogorszyły, a 10 proc., że się poprawiły. Badanych pytano także o ocenę stosunków z ludźmi. Według 85 proc. respondentów nic się w tej kwestii nie zmieniło, zdaniem 11 proc. - poprawiło się, a według 4 proc. - pogorszyło się. 78 proc. badanych nie zauważyło też zmian w ocenie wiary w siebie. 15 proc. odczuło pod tym względem poprawę, a 7 proc. - pogorszenie. Jeżeli chodzi o sytuację materialną, to 66 proc. badanych twierdzi, że nic się nie zmieniło, 23 proc. - że pogorszyła się, a 11 proc. - że się poprawiła. 91 proc. badanych oceniło, że w 2011 r. nic się nie zmieniło w kwestii warunków mieszkaniowych. Według 6 proc. ankietowanych, te warunki poprawiły się, a 3 proc. stwierdziło, że uległy pogorszeniu.
Większość badanych w nowym roku nie przewiduje w życiu własnym zmian, pozostali częściej oczekują poprawy. Najwięcej negatywnych oczekiwań na kolejny rok dotyczy sytuacji materialnej (17 proc.), jednak i w tej kwestii więcej jest optymistów (22 proc.), a 61 proc. badanych twierdzi, że nic się nie zmieni.
Sondaż zrealizowano w dniach 8-11 grudnia 2011 r. na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1003 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.PAP, arb