- Władze PRL-u najchętniej w ogóle nie poruszałyby tematu homoseksualizmu – nie jest to zresztą nic dziwnego, tematu homoseksualizmu nie chciałaby zapewne poruszać również obecna władza. PZPR chciała, aby tematu nie było – i jego najczęściej nie było – mówi w rozmowie z Wprost.tv Krzysztof Tomasik, autor książki „Gejerel” poświęconej problemowi homoseksualizmu w PRL-u. Tomasik zwraca uwagę na fakt, że gej funkcjonował w PRL-u głównie jako przedstawiciel marginesu społecznego – ponieważ był na ten margines wypychany.
"PZPR udawała, że gejów nie ma - pojawiali się tylko jako przestępcy" (wideo)
Dodano: / Zmieniono: