Jak sprawdził „Wprost”, Bartłomiej Bodio z Ruchu Palikota nie podpisał się pod wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra transportu Sławomira Nowaka.
Bodio jest szefem podkomisji ds. transportu lotniczego i gospodarki morskiej. Dlaczego wyłamał się ze swojego klubu, który domaga się odwołania ministra? - Od lat zajmuję się infrastrukturą i znam się na tym, z Nowakiem mam często do czynienia w związku z pracami w komisji. Zawsze mogę z nim porozmawiać o takich problemach, jak choćby linia kolejowa do Ostrołęki i Siedlec. Oceniam go jako jednego z najlepszych ministrów infrastruktury w historii – wyjaśnia z przekonaniem poseł.
Ten brak subordynacji się w Ruchu może nie spodobać. Czy to oznacza, że Bodio już wkrótce może zasilić szeregi PO? Poseł ucina: - Ja nie oceniam całego rządu ani całej Platformy. Nie wiem, czy dobrym ministrem jest Bartosz Arłukowicz albo inni. Znam się na infrastrukturze i wojskowości, i tylko o tym mogę mówić. W polityce takie wypowiedzi często oznaczają jednak „niewykluczone”.
Ten brak subordynacji się w Ruchu może nie spodobać. Czy to oznacza, że Bodio już wkrótce może zasilić szeregi PO? Poseł ucina: - Ja nie oceniam całego rządu ani całej Platformy. Nie wiem, czy dobrym ministrem jest Bartosz Arłukowicz albo inni. Znam się na infrastrukturze i wojskowości, i tylko o tym mogę mówić. W polityce takie wypowiedzi często oznaczają jednak „niewykluczone”.