- Europa albo chce być Europą, chce promować swoje wartości, swój sposób bycia w świecie, albo chce abdykować - powiedział w rozmowie z "Wprost" Andrzej Celiński, komentując reakcje Europy na rosyjskie embarga oraz na sam konflikt z Ukrainą. - Europa powinna nałożyć absolutne sankcje na jakiekolwiek korzyści płynące dla obywateli Rosji z kontaktu z nią. Szczególnie Rosjan, którzy są lepiej sytuowani niż Europejczycy - dodał.
Celiński zaznaczył, że jest to dla niego sprawa trudna ze względu na jego ideologię. - Nie jest przyjęte w Europie, żeby jeden kraj napadał na inny kraj. Szwajcaria nie walczy z Włochami, Niemcy nie walczą z Austrią. Od 60 lat jest to przyjęte. Jak Putin tego nie rozumie, to musi Europa odpowiedzieć. Zero tolerancji w tej sprawie. Ja jestem prorosyjski jeśli chodzi o ideologię. Musimy wytworzyć jakieś porozumienie z Rosją, ale jeżeli Rosja nie chce przyjąć wartości europejskich to musi być całkowicie izolowana - powiedział.
Wyraził również nadzieję, że Europa chce mieć swoją tożsamość.